Okienko w I lidze: Posiłki z ekstraklasy, ofensywa Adamsa, tabun Rumunów
Sebastian Szczytkowski
Duszno na zapleczu.
Mniejszy ruch jest między klubami z I ligi. Kilka transferów zasługuje jednak na odnotowanie. Przede wszystkim Łukasza Grzeszczyka z Sandecji do Tychów. Pomocnik nie miał w Nowym Sączu łatwego życia i to wcale nie z powodów sportowych. Piłkarsko wyróżniał się na plus i teraz zamierza to potwierdzić w GKS-ie, który wyrasta na króla polowania na rynku.
Chojniczanka Chojnice skusiła Rafała Grzelaka. Po mizernym okresie pomocnik rozwinął skrzydła we Flocie Świnoujście i dał sygnał, że nie zamierza do końca kariery odcinać kuponów od epizodów w Steaule Bukareszt czy Boaviście Porto. Inny gracz środka pola, który był wyróżniającą się postacią - Piotr Darmochwał zamienił Stomil Olsztyn na Wisłę Płock. Mirosław Jabłoński, czyli opiekun olsztynian jako jedyny nie może pochwalić się żadnym nowym piłkarzem. Ma na głowie zupełnie inne problemy. Duma Warmii tonie w długach i jej dalsze funkcjonowanie stoi pod znakiem zapytania.
Rafał Grzelak ma stanowić o sile środka pola Chojniczanki Chojnice
Groteska w Świnoujściu.
Na razie kontrakty podpisali ograni ligowcy: Łukasz Sapela, Dawid Kubowicz czy Tomasz Margol. Nawet CV Abu Bakarra Kargbo wygląda przyzwoicie, a ten zawodnik ma być następnym wzmocnieniem. Przyszłość grupy rumuńsko-mołdawskiej stoi pod znakiem zapytania. Czy kibice będą w 2015 roku świadkami następnego eksperymentu na podobieństwo brazylijskiej Pogoni Szczecin czy hiszpańskiej Concordii Elbląg?