Tamas Kadar: Gra na Węgrzech była krokiem wstecz, ale nie żałuję
Tamas Kadar ma bardzo bogate i ciekawe CV. Nowy nabytek Lecha trafił do Polski ze swojej rodzimej ligi, gdzie odbudowywał formę, i teraz deklaruje gotowość do większych wyzwań.
Jak się okazuje, również inne kluby z naszego kraju były zainteresowane 24-latkiem. - Miałem oferty, jednak teraz nie chciałbym już o tym mówić. Po tym jak związałem się z Lechem stało się to nieważne - dodał.
Występy w Kolejorzu wiążą się z niemałą presją wywieraną przez kibiców. Jak Kadar ją zniesie? - Wiem co się dzieje trybunach, bo opowiadał mi o tym Gergo. A presja? O jakichkolwiek problemach z nią związanych będzie można mówić dopiero wtedy, gdy drużynie coś nie wyjdzie. Nikt tego jednak nie zakłada - zakończył.
Ostatni sparing Lecha Poznań zamknięty dla publiczności
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.