Najgorsza jedenastka 25. kolejki T-Mobile Ekstraklasy!

25. kolejka nie potoczyła się po myśli kilku zawodników, którzy mają w swoich drużynach być pierwszoplanowymi postaciami. Od razu przełożyło się to na wynik zespołu. Kto trafił do naszego zestawienia?

 Redakcja
Redakcja

Arkadiusz Malarz (Legia Warszawa)
- Jestem zły na to, co się stało - nie ukrywał bramkarz stołecznej drużyny, Arkadiusz Malarz. Akcja z jego udziałem w dużej mierze zadecydowała o losach hitowego pojedynku w Poznaniu, w którym Legia przegrała z miejscowym Lechem.


Malarz z czerwoną kartką wyleciał z boiska, a chwilę później Legia przegrywała już 0:1. - Osłabiłem drużynę i teraz można zastanawiać, co by się stało, gdybym został. Może Hamalainen minąłby mnie i strzelił do pustej bramki, może obrońca wybiłby z linii - komentował golkiper.

Najlepsza jedenastka 25. kolejki T-Mobile Ekstraklasy!

Najgorszym piłkarzem 25. kolejki T-Mobile Ekstraklasy był:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Arka Gdynia rządzi Zgłoś komentarz
    Wrąbel na ławce, a nie w 11? Moim zdaniem on był najgorszym piłkarzem 25 kolejki Ekstraklasy.
    • rawicki pyrus Zgłoś komentarz
      A co się dziwicie że Masłowski jest słaby. On zawsze był słaby tyle ze na tle słabych zawodników w Zawiszy się wyróżniał i wszyscy myśleli je jest dobry, a jak doszedł do Legii to
      Czytaj całość
      się okazało że on jest słaby i wiele mu brakuje do poziomu prezentowanego w Legii.
      • Sawczenkos Zgłoś komentarz
        Brawo Legia, trzeba było więcej za Masłowskiego zapłacić i nie kupić żadnego naapstnika
        • Visitor_Q Zgłoś komentarz
          Masłowski gra dokładnie tak jak większość się spodziewała w trakcie jego transferu :)