Nowi piłkarze Lecha Poznań na razie nie są wzmocnieniami. "Przebudowa dopiero się zaczęła"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zimowe transfery Lecha nie przynoszą na razie oczekiwanych efektów. Przebudowa zespołu jeszcze się jednak nie zakończyła i wkrótce ekipę Macieja Skorży czekają kolejne zmiany.

Arnaud Djoum, David Holman i Tamas Kadar - ci zawodnicy trafili do Kolejorza zimą i na razie nie odgrywają znaczących ról. Mają nawet problem z wywalczeniem miejsca w składzie. Jedynie ten ostatni pojawia się na boisku w miarę regularnie, pozostała dwójka rzadko znajduje uznanie w oczach trenera Macieja Skorży, a Djoum - gdy dostał szansę gry od 1. minuty w Bydgoszczy - zawalił mecz z Zawiszą, wylatując z boiska w 25. minucie z czerwoną kartką. Efekt? Jedyna tej wiosny porażka Kolejorza w T-Mobile Ekstraklasie.

Żadnemu z wymienionej trójki nie udało się strzelić gola bądź zaliczyć asysty, a o obliczu wicemistrza Polski wciąż stanowią piłkarze, którzy grali w nim już wcześniej. [ad=rectangle] Jakie są dalsze plany transferowe Lecha? - Zimą rozpoczęliśmy proces przebudowy zespołu. W mniejszym lub większym stopniu nam się to udało, ale kontynuacja będzie latem. Na pewno dokonamy kolejnych wzmocnień, dział skautingu pracuje pełną parą - powiedział trener Maciej Skorża.

Opiekun poznaniaków nie ukrywa, że chciałby dysponować silniejszą kadrą. - Liczę, że dojdzie do nas kilku ciekawych zawodników, tym bardziej, że każdy wierzy w europejskie puchary dla Lecha. Czasu na wkomponowanie nowych graczy będzie bardzo mało, zatem potrzebujemy takich, którzy od razu zagwarantują nam wysoką jakość - przyznał.

Dorobek nowych piłkarzy Lecha w rundzie wiosennej:

Zawodnik Mecze Minuty Gole Asysty
Arnaud Djoum424900
David Holman28600
Tamas Kadar738800
Źródło artykułu: