Primera Division: Dziesięć goli w Madrycie! Hat-trick Ronaldo, debiut Odegaarda

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News /  /
East News / /
zdjęcie autora artykułu

W ostatnim meczu sezonu 2014/2015 kibice obejrzeli aż 10 goli! Zwycięstwo w klasyfikacji strzelców przypieczętował Cristiano Ronaldo, a debiut w barwach Królewskich zaliczył Martin Odegaard.

Zarówno Real Madryt, jak i Getafe przed ostatnią kolejką już o nic nie walczyły i do spotkania na Santiago Bernabeu mogły przystąpić na pełnym luzie. Mecz z wysokości trybun musiał obserwować łączony ze zwolnieniem trener Carlo Ancelotti, który dostał 2 mecze kary za dyskusje z sędzią.

[ad=rectangle]

Już w 13. minucie wynik meczu otworzył król strzelców sezonu 2014/2015, Cristiano Ronaldo, który w ostatnim meczu mógł śrubować swoje osiągnięcie. Portugalczyk  wykorzystał centrę Marcelo i z główki trafił do siatki. Niespodziewanie, kwadrans później, to Getafe prowadziło! W ciągu kilku chwil fantastycznymi strzałami z dystansu popisali się Sergio Escudero i Diego Castro, a noszony dopingiem kibiców Iker Casillas nie miał żadnych szans na wyjęcie obu uderzeń.

Na kłopoty Królewskich oczywiście Ronaldo - Portugalczyk najpierw wykorzystał rzut wolny, a po chwili jedenastkę, którą wywalczył Javier Hernandez. Na przerwę zespoły schodziły jednak z remisem, gdyż zamieszanie w polu karnym Realu wykorzystał Mehdi Lacen.

Po zmianie stron padały kolejne gole, ale już tylko dla gospodarzy. Błyskawicznie na listę strzelców wpisał się Hernandez, który dobił uderzenie z główki w słupek Ronaldo. 4 minuty później wynik podwyższył James Rodriguez po świetnym uderzeniu z rzutu wolnego.

W 58. minucie na boisku pojawił się jeden z najbardziej utalentowanych graczy - 16-letni Martin Odegaard, który zadebiutował w pierwszej koszulce Królewskich, a na boisku zmienił... Ronaldo. Portugalczyk tym samym nie miał szans na wyrównanie strzeleckiego rekordu Lionela Messiego i sezon zakończył z 48 golami na koncie. Norweg z akcji na akcję rozkręcał się i pokazał kilka ładnych zagrań. Na listę strzelców wpisywali się jednak inni zawodnicy. Jese Rodriguez wykorzystał zagranie Jamesa, a w ostatniej akcji meczu sam asystował przy golu Marcelo.

Real Madryt - Getafe CF 7:3 (3:3) 1:0 - Cristiano Ronaldo 13' 1:1 - Escudero 23' 1:2 - Diego Castro 26' 2:2 - Cristiano Ronaldo 32' 3:2 - Cristiano Ronaldo (k.) 34' 3:3 - Lacen 42' 4:3 - Hernandez 47' 5:3 - James Rodriguez 51' 6:3 - Jese 71' 7:3 - Marcelo 90'

Składy:

Real Madryt: Casillas - Arbeloa (46' Carvajal), Pepe (40' Varane), Nacho, Marcelo - Kroos, Illarramendi, James - Jese, Javier Hernandez, Ronaldo (58' Odegaard).

Getafe: Codina - Vigaray, Delgado, Naldo, Escudero - Lacen, Juan Rodriguez (72' Alex Felip), Pedro Leon (84' Ivi Lopez), Sarabia, Hinestroza - Diego Castro (79' Babacar Diawara).

Żółte kartki: Jese (Real) oraz Vigaray, Naldo (Getafe).

Sędzia: Teixeira Vitienes.

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
FreneTion
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko jak te wszystkie bramki mają się do sytuacji drużyny? Nawet niech zdobędzie 60, 70, 100 bramek w sezonie. Jeżeli nie przekłada się to na ostateczny wynik drużyny (patrz: trofea), to nie m Czytaj całość
avatar
wislok
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Problem Realu to za krótka ławka, Wyeksploatowani zostali gracze tej ekipy i zabrakło w końcówce. Detale decydują o sukcesie bądź porażce.  
avatar
Hoolsik
23.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
"Barcelona ma tytuly, ale CR nie placze - on ma swoj indywidualny" :) Messi zdobywa kolejne trofea Barcelonie, a Ronaldo sobie.  
Baz
23.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Odegaard łoł. Szczyl ma 16 lat  
arekPL
23.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
No CR znów dołożył "3" ale wynik....jak w klasie "A". No ale na poważnie to penie w Naszej EL prawie każdy klub by tyle dostał ... No może poza "Ległą"... jeśli głównym by był GIL !