Trener Korony Kielce: Chłopaki staną na wysokości zadania
- Ten mecz musimy rozegrać bardzo odpowiedzialnie pod względem psychicznym - powiedział opiekun kieleckiego zespołu. Pojedynek z Podbeskidziem zdecyduje o przyszłości Korony.
Wszystko wskazuje na to, że wyjściowy skład będzie się odrobinę różnił od tego, który zaprezentował się kilka dni temu w Bełchatowie. - Są takie 2-3 możliwości. Jeszcze zobaczymy, bo przed nami raport dotyczący stanu fizycznego zawodników. Decyzję podejmiemy prawdopodobnie jutro - powiedział Tarasiewicz. Prawdopodobnie od pierwszej minuty wystąpi Kamil Sylwestrzak. Pod znakiem zapytania stoi z kolei gra Luisa Carlosa, który nie zebrał najlepszych recenzji za ostatnie spotkanie.
Rywalem kielczan będą pewni swojej przyszłości Górale. - Nie sądzę, że będzie im brakowało koncentracji. Dopóki rezultat będzie im odpowiadał będą skupieni. Jeśli się gra spokojnie to dużo rzeczy wychodzi. Na pewno są w lepszej sytuacji od nas - stwierdził 53-letni szkoleniowiec.
Złocisto-krwiści o pozostanie w lidze walczą z Górnikiem Łęczna i Zawiszą Bydgoszcz. Czy w związku z tym planowane jest śledzeniu wyników meczów z udziałem tych dwóch drużyn? - W Bełchatowie nie pytaliśmy o to. Może zawodnicy wiedzą, nie pytałem ich. Od nas nie mają żadnego sygnału.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.