Krzysztof Ostrowski: Jeszcze daję radę
W rewanżowym meczu I rundy eliminacji Ligi Europy Śląsk Wrocław pokonał 3:1 NK Celje. Pierwszego gola dla WKS-u zdobył doświadczony Krzysztof Ostrowski, który zastąpił kontuzjowanego Flavio Paixao.
Artur Długosz
W 11. minucie meczu z NK Celje Krzysztof Ostrowski zastąpił na boisku kontuzjowanego Flavio Paixao. Doświadczony pomocnik w czasie całej potyczki pokazał się z dobrej strony, a swój występ okrasił golem w 46. minucie meczu. - Ta bramka dała nam trochę spokoju. Potrzebowaliśmy jej, żeby Celje bardziej się otworzyło i tak też było - mówił po ostatnim gwizdku sędziego "Ostry".
Już w czwartek zielono-biało-czerwoni zmierzą się z IFK Goeteborg. Potem swoje rozgrywki zaczyna Ekstraklasa. - Musimy się przygotowywać na to, że zagramy około 30 spotkań w tej rundzie, więc trzeba myśleć dalekosiężnie. Na pewno to, co pokazujemy teraz, nie jest szczytem naszej formy. Stać nas na dużo więcej. Sądzę, że możemy zajść daleko - podsumował Krzysztof Ostrowski.