WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Piłka nożna
  3. Maciej Skorża
  4. Maciej Skorża: Gra w pucharach kosztuje nas więcej, niż zakładaliśmy

Maciej Skorża: Gra w pucharach kosztuje nas więcej, niż zakładaliśmy

Wyjątkowo rozczarowująca była dla Lecha inauguracja Ekstraklasy. Poznaniacy ulegli Pogoni 1:2, a trener Maciej Skorża doszukał się ogromu mankamentów.
Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
  • Fatalne wiadomości dla Lecha Poznań! Dawid Kownacki może stracić nawet kilka miesięcy!
- Jesteśmy bardzo rozczarowani nie tylko wynikiem, ale także grą. Pierwszą połowę w naszym wykonaniu trudno wytłumaczyć, zwłaszcza sposób, w jaki traciliśmy bramki. Nie ma co ukrywać, że zakładałem coś zupełnie innego. Byłem przekonany, że stać nas na znacznie więcej - przyznał Maciej Skorża.Skąd zatem nagła obniżka formy Kolejorza? - Najwidoczniej gra w europejskich pucharach jest dla nas trudniejsza, niż mogło się wydawać - dodał.
W sobotę w podstawowym składzie mistrza Polski pojawili się m. in. Abdul Aziz Tetteh i David Holman. Nawet na ławce rezerwowych zabrakło natomiast Kaspera Hamalainena czy Tomasza Kędziory. - Te zmiany były podyktowane względami zdrowotnymi. Chciałem też jednak poznać obraz całego zespołu w kontekście przyszłych spotkań. Jaki on jest? Cóż można powiedzieć po takim meczu...

Tetteh i Holman zaliczyli tylko 45-minutowe występy. Czy takie było założenie? - Nie, ale w przerwie musiałem reagować na to co działo się na boisku - zaznaczył Skorża.

W ataku Lecha od 1. minuty zagrał Marcin Robak, a w drugiej części na murawie pojawił się też Denis Thomalla. Ich współpraca nie wyglądała jednak najlepiej. - Wariant z dwójką napastników będzie wykorzystywany w przyszłości. Dotąd natomiast nie było zbyt wiele czasu, by oni wypracowali automatyzmy. Brak im jeszcze zrozumienia, odpowiedniej współpracy, a w grze pod presją i przy niekorzystnym wyniku było to szczególnie widoczne. Pojawiła się nerwowość, a podania między Thomallą a Robakiem można zliczyć na palcach jednej ręki. Pamiętajmy jednak, że w drugiej połowie z drużyny, która brała udział w decydujących meczach o mistrzostwo, na boisku przebywało tylko czterech zawodników z pola. Reszta to nowi - zakończył szkoleniowiec.

Rozwój szuka napastnika na Twitterze
Źródło: Fakty TVN/x-news

Lech Poznań zawęził kadrę i wypożyczył kilku młodych piłkarzy

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Skomentuj 16
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (16)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • Lobotomia Zgłoś komentarz
    hahahahahahahahahahahahahahhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • janusz antoni z Poznania Zgłoś komentarz
      Główna przyczyna: słaby trener! Nie wykorzystał trzech zmian, zresztą od zmian nie lubi podobnie jak jego poprzednik gdyż zapewne nie wie co znaczy wpuścić zawodnika z pełnym zasobem
      Czytaj całość
      sił. Ja bym zaczął od posadzenia Trałki na ławce rezerwowej. Ten zawodnik gra w zasadzie jako trzeci stoper i transportuje piłki albo do tyłu albo na boki, a prawie nigdy do przodu i tym samym nie wnosi nic do gry zespołu. A w ogóle Lech gra jak stado baranów, albo wszyscy są po lewej stronie boiska, albo pop prawej, skrzydłowych brak od czasów Okońskiego. Nie wróży to dobrze przed meczami ze Szwajcarami.
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • kiler 1 Zgłoś komentarz
        Gra w europejskich pucharach nas dużo kosztuje.Co on pier....? Tak choćby już zagrali ze 4 rundy.Paranoja...
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • misio7 Zgłoś komentarz
          A na Legie w zeszłym sezonie tak psioczyli a tu dopiero początek sezonu i już wielki lament
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • W Lesznie Tylko Unia Zgłoś komentarz
            "Najwidoczniej gra w europejskich pucharach jest dla nas trudniejsza, niż mogło się wydawać" przecież wy zagraliście dopiero pierwszy mecz ze słabym Sarajewem.. To co będzie po dwumeczu
            Czytaj całość
            z Basel? Albo jak uda Wam się wejść do fazy grupowej LM? Spadek?
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • Stanisław Gwiżdż Zgłoś komentarz
              Tłumaczą się winni i słabi, nieudaczni. Oby tak dalej..
              0 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • tomek33 Zgłoś komentarz
                "Najciekawsze" w tym wszystkim to, że sam trener Skorża nie wie, skąd takie słabe otwarcie sezonu?... Przecież wszystko było ok! :)
                1 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • Modafi Zgłoś komentarz
                  Pod innym tematem pisałem właśnie o tym. Ale nie myślałem, że Skorza tak szybko będzie tłumaczyć się w ten sposób. A to dopiero początek :)
                  0 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • Sławomir Oksiński Zgłoś komentarz
                    zawsze mogą zrezygnować z pucharów. przecież :D
                    0 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • ZKS STAL RZESZOW Zgłoś komentarz
                      Sory ale wypowiedz skorzy żenująca
                      0 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      • Michał W. Zgłoś komentarz
                        Paradoksalnie porażka z Pogonią jako zimny prysznic może wyjść Lechowi na dobre, ujawniły się liczne mankamenty jak to, że zmiennicy Tetteh, Ceesay, czy Holman muszą dużo jeszcze
                        Czytaj całość
                        pracować aby zgrać się z drużyną (kolejny raz okazało się ile w Lechu znaczy Hamalainen i jego brak), w środowym rewanżu z Sarajewem Lech wystąpi zapewne w mocniejszym składzie i powinien dać radę, ale już tydzień później w spotkaniu z FC Basel dyspozycja i skład zespołu muszą być optymalne... mam nadzieję, że tak będzie.
                        1 Odpowiedz
                        Pokaż odpowiedzi
                        • al_arsen Zgłoś komentarz
                          Drugi Berg, trzeci mecz a on już rotuje składem, żeby zawodnicy nie byli przemęczeni. W dodatku narzekanie, że gra w europejskich pucharach jest trudniejsza niż się spodziewał po
                          Czytaj całość
                          rozegraniu jednego meczu. A coś słyszałem, że trzeba jeszcze rewanż zagrać i później jak się awansuje to są kolejne mecze. No niebywałe....
                          1 Odpowiedz
                          Pokaż odpowiedzi
                          • Wars123 Zgłoś komentarz
                            Przecież Lechowi o to chodziło w tamtym sezonie gra w LM. Nie trzeba być wróżbitą Maćkiem, że kontuzje i kartki będą powoli eliminować zawodników z gry. Maciek oSKORŻAć może z
                            Czytaj całość
                            braku wiedzy na ten temat tylko siebie.
                            0 Odpowiedz
                            Pokaż odpowiedzi
                            Pogoń Szczecin Poznań Polska PKO Ekstraklasa Piłka nożna Lech Poznań Maciej Skorża
                            Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                            ×
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×
                            Bułka: Choroba nie przekreśliła marzeń