Szwajcarskie media: FC Basel bez błysku, ale jedną nogą w IV rundzie, zadecydowali dwaj dżokerzy

FC Basel pokonał na wyjeździe Lecha Poznań 3:1. Jak wygraną mistrza kraju skomentowały media w Szwajcarii? W komentarzach podkreślano, że zespołowi Ursa Fischera nieco sprzyjało szczęście.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
blick.ch

"Basel długo nie potrafił znaleźć rozwiązania na pokonanie Lecha. Później Marc Janko i Davide Calla sprawili jednak, że ich zespół znajduje się w perfekcyjnym położeniu przed rewanżem" - napisali redaktorzy popularnego w Szwajcarii serwisu blick.ch, podkreślając w tytule znaczenie goli zdobytych przez FC Basel w drugiej połowie.


Dziennikarze wskazali, iż zanim Michael Lang otworzył wynik, to Kolejorz stwarzał większe zagrożenie podbramkowe. Zauważono, że FC Basel mógł odnieść wyższe zwycięstwo, gdyby Shkelzen Gashi wykorzystał rzut karny. Równocześnie uznano, że "czerwienie" dla Tomasza Kędziory i Taulanta Xhaki nie były zasłużone i sędzia powinien ograniczyć się do ostrzeżenia piłkarzy żółtymi kartkami. Najsłabszym ogniwem Szwajcarów wybrano Breela Donalda Embolo, podkreślając, że nie radził sobie z silnymi fizycznie polskimi stoperami.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
szwajcarskie media
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • Lipowy Batonik Zgłoś komentarz
    Pisząc , że Embolo nie radził sobie z silnymi stoperami Lecha mają na myśli Kamińskiego ?
    • rafI_krn Zgłoś komentarz
      Basel był błysku leje Kolejorza na wyjezdzie ,, a co będzie na wyjezdzie hahaha
      • -K- Zgłoś komentarz
        powinni dac tytul - Lechici na kolanach! to byloby w takim polskim milym tonie , upodobinili by sie do naszych dziennikarzyn potrafiacych tak ladnie pletowac zwyciestwa polskich druzyn :)
        • Michał W. Zgłoś komentarz
          [quote]Równocześnie uznano, że "czerwienie" dla Tomasza Kędziory i Taulanta Xhaki nie były zasłużone...[/quote] Jakoś 'zapomniano' równocześnie uznać, iż "czerwień" dla Kędziory
          Czytaj całość
          miała miejsce w kulminacyjnym punkcie spotkania [b]przy stanie 1:1[/b] i miała decydujący wpływ na dalszy przebieg meczu, podczas gdy Xhaki ujrzał "czerwień" w ostatniej minucie, co dla losów pojedynku nie miało żadnego znaczenia.
          • Kurczak PB Zgłoś komentarz
            Szwajcarskie media mogły dać tytuły "Basel pewny awansu", rewanż to tylko formalność.