Jakub Szmatuła: Musimy zachować chłodne głowy
Jednym z bohaterów Piasta po meczu z Górnikiem został Jakub Szmatuła. Doświadczony bramkarz kilkukrotnie uratował swój zespół przed startą bramki, w tym w ostatniej akcji meczu.
Przy Okrzei dawno nie pojawiła się taka ilość kibiców, jak w piątkowe popołudnie. - Przy takich trybunach chciałoby się zawsze grać. Taka atmosfera sprawia, że czuć, iż się jest na meczu. Mam nadzieję, że wynikami będziemy przyciągać kibiców i zawsze będą stawiać się w tak dużej liczbie - skomentował 34-latek.
W przeszłości Szmatuła przez jedną rundę reprezentował Trójkolorowych na zasadzie wypożyczenia z Piasta. - Z drużyny, w której ja grałem zostali chyba tylko Mariusz Magiera i Adam Danch. Miło wprawdzie wspominam tamten okres, ale teraz jestem zawodnikiem Piasta i to jest dla mnie najważniejsze - zaznaczył gracz gliwiczan.Kolejnym przeciwnikiem podopiecznych Radoslava Latala będzie Cracovia. - Cieszymy się ze zwycięstwa na Górnikiem, ale musimy zachować chłodne głowy. W następnej kolejce gramy z Cracovią i trzeba być jak najlepiej przygotowanym, aby w Krakowie również zapunktować - powiedział były zawodnik Warty Poznań.
Mimo 34 lat golkiper wygrywa rywalizację z młodymi bramkarzami - Dobrivojem Rusovem oraz Rafałem Leszczyńskim. W odwodzie pozostaje również Jakub Szumski. - Jest spora konkurencja, bo na moją pozycję jest jeszcze dwóch innych bramkarzy, którzy mocno naciskają. Myślę jednak, że taka rywalizacja wszystkim wyjdzie tylko na dobre - spuentował Jakub Szmatuła.
Patrik Mraz: Marzyliśmy o zwycięstwie cały tydzień