Petr Cech miał dawać punkty, na razie je zabrał

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News /  /
East News / /
zdjęcie autora artykułu

Petr Cech fatalnie zaczął sezon w Premier League. Czech trafił do Arsenalu i miał dać Kanonierom kilka dodatkowych punktów, a tymczasem zawalił już w pierwszym meczu.

W niedzielę Arsenal przegrał na Emirates Stadium z West Ham United 0:2. Przy obu golach dla Młotów zawinił Petr Cech, nowy golkiper Kanonierów. Arsene Wenger sprowadził go z myślą kilku dodatkowych punktów na przestrzeni całego sezonu.

Po pojedynku z WHU nie chciał krytykować Cecha. - Jeszcze dokładnie nie analizowałem utraty bramek. Nie rozmawiałem także z Cechem. Nie widziałem dzisiaj zbyt wielu przekonujących występów moich podopiecznych, więc ciężko jest na kogoś wskazać - powiedział Wenger. [ad=rectangle] Tymczasem głos zabrał również Jose Mourinho z Chelsea. - Nie tęsknimy za Cechem, ponieważ mamy dwóch wyśmienitych bramkarzy - przyznał Portugalczyk, który przed sezonem ściągnął Asmira Begovica ze Stoke City.

Czeskiego bramkarza broni z kolei Graeme Souness, który pracował w kilku klubach Premier League. - Nie oceniajcie go po jednym meczu. Dla mnie to wciąż jeden z najlepszych bramkarzy na świecie i on to udowodni do końca sezonu - powiedział.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
amalfitano
10.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Stracone bramki były wynikiem błędów całej drużyny, obwinianie tylko i wyłącznie Cecha jest niewłaściwe. Teraz Petr i cała drużyna jest pod dużą presją, jestem ciekaw jak zareagują na tę wpadkę Czytaj całość