Czesław Michniewicz chwali Patryka Małeckiego: Widziałem, że ma błysk
Patryk Małecki był bohaterem Pogoni Szczecin w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Jego bramka dała Portowcom 3 punkty. - Widziałem na treningach, że on ma błysk - przyznał Czesław Michniewicz.
Występ Małeckiego od pierwszej minuty w meczu z Góralami był niespodzianką, ale trener Portowców liczył na dobry występ "Małego". - Widziałem na ostatnich treningach, że Małecki ma błysk. Czasami ten jeden błysk na treningu powoduje, że ten zawodnik nam pomoże więcej. Tak było z Patrykiem, obserwowałem go na dwóch zajęciach i wiedziałem, że to będzie to - przyznał Michniewicz.
W 60. minucie Małego zdobył decydującego gola dla Pogoni Szczecin. Pomocnik Portowców wykorzystał błąd defensywy i pokonał Emilijusa Zubasa. Była to jego pierwsza bramka w Ekstraklasie od 9 sierpnia 2013 roku. - Patryk Małecki znalazł drogę do bramkę. Cieszę się bardzo, bo on wrócił po kolejnej przerwie, na treningu było widać, że jest świeższy od innych i stąd nasz pomysł, by zagrał od początku. Cieszę się, że przestanie się liczyć te minuty Patryka bez strzelonej bramki - ocenił Michniewicz.