Sensacja Pogoni, wstyd Nafciarzy - relacja z meczu Wisła Płock - Pogoń Siedlce
Siedlczanie wygrali pierwszy raz w sezonie i zrobili to na terenie pretendenta do awansu. Dwa gole dla Pogoni zdobył Adam Duda w drugiej połowie pojedynku.
Ich pupile wzięli się do pracy. Stać ich było jednak na stosunkowo niewiele. Maksymilian Rogalski użył swojej markowej broni, czyli strzału z dystansu. Wojciech Łuczak uderzył zza pola karnego, a także głową. Nic z tego - w sobotę premierową wygraną w sezonie odnieśli piłkarze Pogoni Siedlce. Kropkę nad i postawił Duda z najbliższej odległości.
Trener Sasal zostawił sobie na ostatnie minuty komplet zmian i stopniowo wykorzystywał je, by zyskać czas. Wisła przegrała drugi raz na swoim stadionie, więc w tabeli pozostały jej dwa, skromne oczka przewagi nad Pogonią. Siedlczanie uciekli ze strefy spadkowej, a w Płocku zdobyli dwukrotnie więcej goli niż w trzech, poprzednich występach.
Wisła Płock - Pogoń Siedlce 0:2 (0:0)
0:1 - Adam Duda 61'
0:2 - Adam Duda 85'
Składy:
Wisła: Kiełpin – Stefańczyk, Sielewski, Szymiński, Stępiński (83' Łysiak) - Rogalski (75' Wlazło), Mroziński (65' Bąk) - Piotrowski, Iliew, Łuczak - Lebedyński.
Pogoń: Misztal - Wrzesiński, Zembrowski, Żytko, Chyła - Dzięgielewski, Dmowski, Dybiec, Bodziony (89' Paczkowski), Rybicki - Duda (87' Krawczyk).
Żółte kartki: Stefańczyk, Szymiński, Rogalski (Wisła) oraz Dmowski, Duda, Dybiec (Pogoń).
Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).