Kibice krytykują napastnika Lecha Poznań, ale Maciej Skorża w niego wierzy. "Potrzebuje czasu"
Lech Poznań ma spore problemy z napastnikami. Obecnie został tylko z jednym zdrowym Denisem Thomallą, który jednak bardzo mocno rozczarowuje.
Michał Jankowski
Denis Thomalla do Lecha Poznań trafił przed rozpoczęciem sezonu. Wydawało się, że ma możliwości, aby wznieść coś do drużyny mistrza Polski, ale póki co rozczarowuje. Początek dawał nadzieję, że niemiecki napastnik będzie zdobywał bramki i dawał jakość w ofensywie. Do tej pory Thomalla zagrał w trzynastu spotkaniach i strzelił dwa gole w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Thomalla kilkakrotnie pokazał, że ma potencjał, który na razie rzadko prezentuje. Posiada zmysł do gry kombinacyjnej, ale ma braki jeśli chodzi o cechy wolicjonalne. - W Denisie widzę spory potencjał. Jest bardzo aktywny, waleczny i się nie zraża, gdy nie wychodzi mu dużo rzeczy. Puszcza gwizdy mimo uszu i dalej szuka gry. Podoba mi się charakter tego chłopaka, chociaż przed nim dużo pracy. Za kilka miesięcy będzie to bardzo wartościowy zawodnik dla Lecha. Inna sprawa, że jesteśmy w takim momencie, że potrzebujemy gotowych piłkarzy - kończy Skorża.
Lokomotywa stanie przy Inea Stadionie w Poznaniu