Arka znowu na deskach - relacja z meczu Arka Gdynia - Wigry Suwałki
Arka Gdynia przegrała drugi meczu z rzędu. Tym razem podopieczni Grzegorza Nicińskiego ulegli na własnym stadionie Wigrom Suwałki.
Obydwa zespoły w poprzedniej kolejce zawiodły. Arka przegrała w Sosnowcu z Zagłębiem, a Wigry prowadziły z Drutex-Bytovią 2:0, ale pojedynku nie wygrały. Faworytem środowej potyczki byli gospodarze.
Od początku na boisku nie było kalkulacji. Raz atakowała jedna, a raz druga strona, jednak więcej z gry mieli gdynianie. W 7. minucie mocno, ale minimalnie niecelnie sprzed pola karnego uderzył Michał Renusz.Po stracie gola Arka zaatakowała, Grzegorz Niciński przeprowadzał zmiany, ale gospodarze nie potrafili wyrównać. Po godzinie gry Rashid Yussuff nie trafił w bramkę w świetnej sytuacji. Gospodarze atakowali, a gola po kontrze zdobyli goście. Wynik po szybkiej akcji ustalił Kamil Adamek. Chwilę później strzał rozpaczy Grzegorza Tomasiewicza obronił Hieronim Zoch i gdynianie wywiesili białą flagę. Arka do końca nie była w stanie odmienić losów spotkania.
Arka Gdynia - Wigry Suwałki 0:2 (0:0)
0:1 - Jakub Bartkowski (k.) 56'
0:2 - Kamil Adamek 71'
Składy:
Arka: Konrad Jałocha - Przemysław Stolc, Michał Marcjanik, Krzysztof Sobieraj, Marcin Warcholak - Rashid Yussuff (77' Paweł Wojowski), Antoni Łukasiewicz, Michał Nalepa (51' Grzegorz Tomasiewicz), Marcus Vinicius, Michał Renusz (56' Paweł Abbott) - Rafał Siemaszko.
Wigry: Hieronim Zoch - Jakub Bartkowski, Tomasz Jarzębowski, Adrian Karankiewicz, Artur Bogusz - Mateusz Żebrowski, Bartłomiej Kalinkowski, Maksims Rafalskis (9' Piotr Ruszkul), Marcin Tarnowski, Łukasz Moneta (80' Bartosz Biel) - Dawit Makaradze (57' Kamil Adamek).
Żółte kartki: Nalepa, Warcholak, Abbott, Vinicius (Arka) oraz Karankiewicz, Bogusz, Ruszkul (Wigry).
Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).