Lech Poznań nadal bez kapitana, jest szansa na powrót Marcina Robaka

Lech Poznań nadal pozostaje bez kapitana. Łukasz Trałka w dalszym ciągu leczy uraz i nie zagra w sobotniej potyczce z Górnikiem Zabrze.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
17 września w pojedynku z Belenenses Lizbona (0:0) 31-latek skręcił staw skokowy i opuścił boisko już w przerwie. W środę trener Maciej Skorża nie mógł z niego skorzystać w meczu 1/8 finału Pucharu Polski z Ruchem Chorzów. Nie zobaczymy go również w arcyważnym spotkaniu 10. kolejki Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze, w którym poznaniacy będą walczyć o opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli.

Absencji może być jednak więcej. - Występ Łukasza jest wykluczony, natomiast w dalszym ciągu ważą się losy Marcina Robaka. W jego przypadku wszystko wyjaśni się dopiero po sobotnim rozruchu - poinformował Maciej Skorża.

Trener Kolejorza uzależnia decyzję także od tego co usłyszy od zawodnika. - Chcę wiedzieć, czy on sam czuje się gotowy do gry, dlatego będziemy o tym rozmawiać - dodał.

Do optymalnej dyspozycji powoli wraca Darko Jevtić, który grał już w spotkaniach z Jagiellonią Białystok i Ruchem Chorzów. - W środowym meczu było widać postęp. Chcę dawać temu piłkarzowi jak najwięcej szans, bo to tylko pomoże mu w odbudowaniu pełnej dyspozycji. Trudno jednak przewidywać, w jakim wymiarze mógłby grać teraz i ile minut wytrzyma - zaznaczył Skorża.

#dziejesiewsporcie: Pato imponuje formą 
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×