W tym artykule dowiesz się o:
Rosyjski szkoleniowiec związał się z Legią umową obowiązującą do końca sezonu 2015/2016. Pierwszego wywiadu po podpisaniu kontraktu udzielił oczywiście klubowej telewizji wicemistrza Polski. Na pytanie o to, jakie to uczucie objąć stery w największym polskim klubie, odpowiada: - Może to zabrzmi nieskromnie, ale dla mnie to coś normalnego. W przeszłości grałem w samych popularnych klubach w Związku Radzieckim i Rosji, trenowałem same popularne drużyny. Grałem w Tirolu Innsbruck, najpopularniejszym wówczas klubie w Austrii. Znam to uczucie, czuję się z nim całkowicie komfortowo.
Gotowy do walki!!:) pic.twitter.com/96xwiJKZet
— B(L)1916 (@BL_1916) październik 6, 2015
Rosjanin zdaje sobie sprawę z tego, że przy Łazienkowskiej 3 nie ma szerokiego marginesu błędu - Legia ma zwyciężać. - Uwielbiam wygrywać. Chcę zwyciężać od pierwszego dnia w Warszawie. Nikt jednak nie może obiecać, że tak się stanie. Nie ma ani trenera, ani drużyny, która zawsze schodziłaby z boiska z tarczą. Najważniejsza jest chęć triumfu. Będziemy dążyć do sukcesów. Mam mentalność zwycięzcy - zapewnia Czerczesow.