El. Euro 2016: Krwawe żniwa - już 21 ofiar walki o wyjazd do Francji

Maciej Kmita 06 Października 2015, 18:44

Newspix / Mieczysław Szymkowski

Podczas gdy walka o awans na XV Mistrzostwa Europy wkracza w decydującą fazę, wielu szkoleniowców chciałoby jak najszybciej zapomnieć o niepowodzeniu, jakim był dla nich udział w el. Euro 2016. Na kwalifikacjach do przyszłorocznych mistrzostw Starego Kontynentu zęby połamali sobie między innymi tak wybitni szkoleniowcy jak Guus Hiddink, Claudio Ranieri, Fabio Capello, Berti Vogts czy Dick Advocaat.

Największy zawód sprawił Guus Hiddink, który po MŚ 2014 przejął po Louisie van Gaalu reprezentację Holandii. Doświadczony szkoleniowiec prowadził Oranjes niespełna rok - pod jego wodzą brązowi medaliści mundialu zdobyli tylko 10 punktów w sześciu meczach el. Euro 2016, mocno komplikując sobie sprawę awans na turniej finałowy. Hiddinka zastąpił Danny Blind, ale zmiana nie dała Holandii pozytywnego impulsu, bo w dwóch wrześniowych spotkaniach Arjen Robben i spółka przegrali z Islandią i Turcją.

Największy kryzys w historii przeżywa dziś reprezentacja Grecji, a zapaść mistrzów Europy z 2004 roku zaczęła się na początku kadencji Claudio Ranieriego. Włoch prowadził Greków w czterech pierwszych meczach el. Euro 2016, w których zespół zdobył tylko jeden punkt, a kielich goryczy przelała domowa porażka z Wyspami Owczymi, po której Ranieri został zdymisjonowany. Włocha, który już z powodzenie pracuje w Leicester City, zastąpił Urugwajczyk Sergio Markarian, ale pod wodzą 71-latka Grecy doznali dwóch kolejnych porażek i dziś ich selekcjonerem jest już Kostas Tsanas.

Fabio Capello miał przygotować Sborną do występu na MŚ 2018, ale rosyjski związek stracił do niego cierpliwość, gdy po sześciu kolejkach Rosja miała na koncie ledwie osiem punktów, a jej strata do miejsca gwarantującego bezpośredni awans na Euro 2016 wynosiła cztery "oczka".

Po czterech kolejkach el. Euro 2016 dobiegła końca trwająca sześć lat kadencja Bertiego Vogtsa. Niemiec zrezygnował z pracy z reprezentacją Azerbejdżanu w wyniku czterech porażek na starcie walki o awans na przyszłoroczne mistrzostwa. Szybko jednak znalazł nową posadę, bo od marca pełni rolę doradcy technicznego reprezentacji Stanów Zjednoczonych, którą prowadzi Juergen Klinsmann, czyli jego dawny podopieczny z kadry Niemiec.

Błyskawicznie, bo po ledwie trzech meczach el. Euro 2016, z funkcji selekcjonera reprezentacji Sebrii zwolniony został Dick Advocaat. Mało tego, Holender już nawet zdążył wylecieć z Sunderlandu - Czarne Koty zatrudniły go 17 marca, a 4 października wręczyły mu wymówienie.

W trakcie el. Euro 2016 pracę stracili też między innymi selekcjonerzy, którzy przed rokiem grali ze swoimi drużynami na MŚ 2014: Niko Kovac (Chorwacja), Paulo Bento (Portugalia) i Safet Susić (Bośnia i Hercegowina). Bento stracił najszybciej, bo już 11 września 2014 roku.

Aż do trzech zmian doszło w grupie, w której rywalizuje reprezentacja Polski. Na stanowisku selekcjonera reprezentacji Gruzji Temura Kecbaię zastąpił Kachaber Cchadadze, a Gibraltar w el. Euro 2016 prowadziło już trzech szkoleniowców: Allen Bula, David Wilson i Jeff Wood.

W trakcie el. Euro 2016 na zmianę selekcjonerów zdecydowało się w sumie 18 europejskich federacji, a oprócz Gibraltaru trzech różnych selekcjonerów w trakcie rozgrywek miały też reprezentacje Węgier i Grecji. Z ekip, w których doszło do zmian na ławce trenerskiej, miejsca premiowane bezpośrednim awansem na Euro 2016 zajmują dziś tylko Rumuni, Rosjanie i Portugalczycy.