Odbudowa mentalna pierwszym zadaniem Jana Urbana. "Na psychice zespołu odbijają się nawet drobne żarty"

Odbudowa mentalna to najważniejsze zadanie Jana Urbana na początku jego kadencji w Lechu. Szkoleniowiec podkreśla, że sytuacja jest wyjątkowo trudna, a na psychice zespołu odbijają się nawet najdrobniejsze szczegóły.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
PAP
- Też byłem kiedyś piłkarzem i wiem co przeżywa drużyna. Potrafię sobie wyobrazić skalę presji i położenie, w jakim znajduje się każdy z zawodników. Przełamanie w takich warunkach naprawdę nie jest łatwe - powiedział Jan Urban.

Trener Kolejorza uważa, że niebagatelny wpływ na reakcje zespołu ma ogromne zainteresowanie, jakim Lech cieszy się w regionie. - Wszyscy komentują grę, piłkarze słyszą na swój temat żarty. Nawet jeśli są one pozornie niewinne, to zostają w głowach. To potem odbija się na grze.

Gwarantem sukcesu nie musi być też zwiększona mobilizacja. - Każdy sobie powtarza: "teraz już musimy wygrać", ale z tyłu głowy zawsze pojawia się pytanie: "a co jeśli znów się nie uda?" Będziemy prowadzić sporo rozmów, ale wiadomo, że najlepszą receptą na wyjście z kryzysu byłoby kilka dobrych wyników - dodał Urban.

53-latek zdaje sobie sprawę jak wielkiego zadania się podjął. - Już liczne grono mediów na pierwszej konferencji pokazuje, że Lech jest klubem ważnym nie tylko w Wielkopolsce, ale w całym kraju. Drużyna ma potencjał, pokazywała to jeszcze kilka miesięcy temu. Teraz musimy zrobić wszystko, by do tego wrócić - zakończył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×