Hat-trick Lecha Poznań! Kolejorz wygrał z Zagłębiem w Pucharze Polski

Po zwycięstwach w Lidze Europy i Ekstraklasie w spotkaniu ćwierćfinału Pucharu Polski Lech Poznań skromnie pokonał KGHM Zagłębie. W środę w Lubinie Kolejorz zwyciężył 1:0 (0:0). Jedynego gola zdobył Paulus Arajuuri.

Artur Długosz
Artur Długosz
PAWEL ANDRACHIEWICZ / PRESSFOCUS / PAWEL ANDRACHIEWICZ / PRESSFOCUS

W ostatnich dniach Lech przeszedł sporą przemianę, pokonując Fiorentinę oraz Legię. Czy to stawiało go w roli faworyta w ćwierćfinale Pucharu Polski? Niekoniecznie, bo Zagłębie w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze, co pokazało i w środkowym spotkaniu.

Pierwsze minuty były dość wyrównane, lecz później do ataku ruszyli gospodarze, którzy zdominowali mocno przemeblowanego w porównaniu do ostatniego meczu Kolejorza. W 10. minucie Jan Vlasko z linii pola karnego ładnie złożył się do strzału z powietrza. Wybornie zachował się jednak Jasmin Burić, który zmienił tor lotu piłki i tylko dzięki temu ta uderzyła w poprzeczkę i wróciła na murawę!

Mistrzowie Polski pierwszą dobrą okazję stworzyli sobie dopiero w 26. minucie. David Holman idealnie dośrodkował z lewej flanki, a nabiegający na piłkę Denis Thomalla uderzył nieznacznie obok słupka. Chwilę później znów groźnie było w polu karnym Miedziowych. Martin Polacek miał pełne ręce roboty, ale zdołał wyjść z opresji i nie dał się zaskoczyć.

Bramkarz Zagłębia to w ogóle ciekawy przypadek. Na tej pozycji podstawowym zawodnikiem Miedziowych jest bowiem Konrad Forenc, a Polacek, który do Lubina trafił przed sezonem, musi godzić się z rolą zmiennika. W tym sezonie gra głównie w Pucharze Polski, zaliczył także występy w III-ligowych rezerwach.

Druga część spotkania toczyła się w żwawym tempie. Zarówno jeden, jak i drugi zespół starał się atakować. Piłkarzom z Poznania i Lubina brakowało jednak wykończenia. Tak było choćby w 62. minucie, kiedy to słupek uratował Lecha! Dośrodkowanie Vlasko zamknął na dalszym słupku Dąbrowski, ale szczęście dopisało przyjezdnym.

Zagłębie za niewykorzystane okazje pokarane zostało w 81. minucie. W polu karnym gospodarzy doszło do sporego zamieszania, piłka w końcu trafiła pod nogi Arajuuriego, który mocnym strzałem z 13 metrów nie dał szans Polackowi. Lubinianie ruszyli do odrabiania strat, ale nie zdołali już doprowadzić choćby do remisu. Ostatecznie to Kolejorz zwyciężył 1:0 i jest bliżej awansu do półfinału Pucharu Polski. O tym jednak kto zagra na tym etapie rozgrywek zadecyduje spotkanie rewanżowe, które odbędzie się 19 listopada o godzinie 20:45 w Poznaniu.

KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań 0:1 (0:0)
0:1 - Paulus Arajuuri 81'

Składy:

KGHM Zagłębie Lubin: Martin Polacek - Aleksandar Todorovski, Jarosław Jach, Maciej Dąbrowski, Dorde Cotra, Jarosław Kubicki, Adrian Rakowski (75' Krzysztof Piątek), Krzysztof Janus (66' Jakub Tosik), Jan Vlasko, Arkadiusz Woźniak (85' Łukasz Janoszka), Michal Papadopulos.

Lech Poznań: Jasmin Burić - Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas, Łukasz Trałka, Dariusz Dudka (87' Kasper Hamalainen), Dariusz Formella, Darko Jevtić (63' Szymon Pawłowski), David Holman (78' Maciej Gajos), Denis Thomalla.

Żółte kartki: Tomasz Kędziora, Łukasz Trałka (Lech).

Sędzia: Paweł Gil (Lublin).

#dziejesiewsporcie: brutalny atak na... kolegę z drużyny


Do półfinału Pucharu Polski awansuje:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×