Mariusz Stępiński: Dawno nie grałem w takim horrorze
Powołany do reprezentacji Polski Mariusz Stępiński w meczu Ruchu z Lechią zdobył kolejnego gola w sezonie. - Dawno nie grałem w takim horrorze - przyznał po spotkaniu napastnik.
Kilkanaście dni temu na łamach prasy były zawodnik Ruchu Marian Ostafiński przyznał, że doceni Mariusza Stępińskiego wtedy kiedy gracz zostanie królem strzelców. - Koledzy śmiali się z tego w szatni. Cokolwiek powiem na ten temat to będzie źle odebrane. Są ludzie, którzy mi dobrze życzą, a są tacy, którym nic nie zrobiłem i jak ten pan, który mnie nie zna, a tak mnie oceniają. Takie osoby nie są dla mnie autorytetem. Słucham się takich ludzi jak trener Fornalik czy wcześniej w Wiśle trener Moskal, albo Łukasz Surma. Jeśli oni mnie skrytykują to wtedy mogę się tym przejąć, a z pochwał się ucieszę. Nie obchodzi mnie co mówią ludzie z zewnątrz - zakończył Stępiński, który w krótkim czasie stał się gwiazdą Ruchu Chorzów.