20 reprezentacji z Afryki powalczy o 5 przepustek na MŚ 2018. Są potentaci i zespół Kasperczaka

Druga runda eliminacji MŚ 2018 w strefie afrykańskiej dobiegła końca. Żaden z czołowych zespołów z Czarnego Lądu nie pożegnał się z dalszą rywalizacją i decydujący etap będzie arcyciekawy.

Konrad Kostorz 18 Listopada 2015, 00:05

W 2014 roku Afrykę w Brazylii reprezentowały: Algieria, Ghana, Kamerun, Wybrzeże Kości Słoniowej i Nigeria. Najlepiej spisały się Lisy Pustyni, które w 1/8 finału napsuły sporo krwi późniejszym triumfatorom - Niemcom (1:2 po dogrywce). Z grupy zdołali wyjść również Nigeryjczycy, by ulec 0:2 Francji.

Afryka dwóch prędkości. Cudowna młodzież i słabi seniorzy

Jak zwykle na Czarnym Lądzie, kandydatów do awansu jest wielu. Wymienieni wyżej uczestnicy MŚ 2014 oczywiście mają apetyt na kolejny sukces, ale nieprzeciętnych piłkarzy nie brakuje również w drużynach narodowych Tunezji, Senegalu, Egiptu, RPA, Maroka, Mali oraz Gabonu, dla którego gole strzela Pierre-Emerick Aubameyang z Borussii Dortmund.

W drugiej rundzie eliminacji odpadło 20 reprezentacji, natomiast zwycięzcy zakończonych już dwumeczów będą rywalizować w pięciu 4-zespołowych grupach. Tylko ich triumfatorzy pojadą w 2018 roku do Rosji. Wciąż nie jest pewne, czy światowa federacja w losowaniu grup zastosuje listopadowy ranking FIFA, czy też posłuży się jednym z następnych notowań.

Pewne rozstawienia są WKS, Algieria oraz Ghana, natomiast może zaskakiwać, że w rankingu wysoką czwartą pozycję spośród afrykańskich reprezentacji zajmuje Republika Zielonego Przylądka. To drużyna narodowa mało znana, choć posiadająca wielu piłkarzy co dzień występujących na Starym Kontynencie.

Tunezja nie wystąpiła na mundialu ani w 2010, ani w 2014 roku. Złą serię Orłów Kartaginy ma pomóc przerwać Henryk Kasperczak. Pod wodzą polskiego selekcjonera Aymen Abdennour i spółka wyeliminowali już bez większych problemów Mauretanię, zwyciężając dwukrotnie 2:1. W przyszłym roku poprzeczka zostanie jednak zawieszona znacznie wyżej.

Czarnym Koniem decydującego etapu kwalifikacji może okazać się Burkina Faso. Ogiery nie mogą liczyć na rozstawienie, ale od dłuższego czasu udowadniają, że drzemią w nich duże możliwości. Ważnym ogniwem zespołu Gernota Rohra jest świetnie znany z polskich stadionów Prejuce Nakoulma.

Mecze w fazie grupowej afrykańskich eliminacji będą odbywać się w 2016 i 2017 roku.

Podział na koszyki przed losowaniem III rundy eliminacji w strefie CAF (jeśli zastosowany zostanie listopadowy ranking FIFA):

Koszyk 1

Wybrzeże Kości Słoniowej
Algieria
Ghana
Republika Zielonego Przylądka
Senegal

Koszyk 2

Tunezja
Kamerun
Kongo
Gwinea
DR Konga

Koszyk 3

Egipt
Nigeria
Mali
Uganda
Zambia

Koszyk 4

Gabon
RPA
Maroko
Burkina Faso
Libia