Marcin Robak może wrócić do gry dopiero wiosną

Marcin Robak wróci do gry dopiero wiosną? 32-latek wciąż nie uporał się z urazem, a diagnozy lekarskie nie są na razie optymistyczne.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Były napastnik Pogoni Szczecin po raz ostatni pojawił się na boisku 4 października w wyjazdowym pojedynku 11. kolejki Ekstraklasy z Cracovią (2:5). Później już nie grał, bo doskwierały mu problemy z kostką.

- Marcin cały czas odczuwa ból i sytuacja się niestety komplikuje, bo ta kostka jest spuchnięta. Mam nadzieję, że dodatkowe konsultacje przyniosą wreszcie jakiś przełom - powiedział trener Jan Urban.

Nie należy się jednak spodziewać rychłego powrotu 32-latka do gry. - Ten zawodnik nie trenuje już bardzo długo, dlatego patrzę na to dość pesymistycznie. Nawet gdyby wrócił do zajęć np. za kilka dni, to przestój był tak duży, że osiągnięcie optymalnej formy zajęłoby mu sporo czasu, a nam do końca rundy pozostał miesiąc - wyjaśnił szkoleniowiec.

Kolejorz ma notoryczne problemy w ataku, bo oprócz Robaka, z dolegliwościami kolana wciąż boryka się też Dawid Kownacki. - On już trenuje, ale tylko częściowo, bo bierze udział w zajęciach, w których nie ma kontaktu z rywalem, czyli bieganie, rozgrzewka i kilka innych ćwiczeń. Na pełnych obrotach nie może jeszcze pracować - zaznaczył Urban.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Czy Lech powinien sprowadzić zimą nowego napastnika?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×