LM: Szachtar Donieck napędził strachu Realowi Madryt, siedem goli we Lwowie!
Siedem goli padło w pojedynku Szachtara Donieck z Realem Madryt. Królewscy wygrali we Lwowie 4:3, ale najedli się strachu. Prowadzili 4:0, a w ostatnich minutach nieomal stracili całą przewagę.
Real Madryt był już pewny awansu z grupy Ligi Mistrzów, ale nadal rywalizował o pierwsze miejsce z Paris Saint-Germain. Na mecz w Lwowie wyszedł podrażniony i głodny zwycięstwa po kompromitacji w szlagierze Primera Division. Real przegrał na swoim stadionie 0:4 z FC Barceloną, przez co stał się obiektem głośnej krytyki.
Rafael Benitez posłał na mecz w Lidze Mistrzów przebudowaną jedenastkę. Z podstawowego składu pozostał Cristiano Ronaldo i szukał gola od początku, by zostać samodzielnym liderem w klasyfikacji strzelców. W 2. minucie strzelił pół metra obok spojenia słupka z poprzeczką po podaniu Luki Modricia.
Kiko Casilla musiał się wysilić przede wszystkim w ostatnich minutach przed przerwą, gdy zablokował mocne wstrzelenie Alexa Teixeiry i wypiąstkował ultragroźne dośrodkowanie. Szanse na wyrównanie miał jeszcze Ołeksandr Hładky po rzucie wolnym, jednak strzelił zbyt anemicznie i do przerwy Real prowadził 1:0.
Krótko po powrocie z szatni drużyna z Madrytu powiększyła przewagę. Asystę przy dwóch następnych golach zanotował Cristiano Ronaldo. Gwiazda zespołu najpierw dośrodkowała do Luki Modricia, a następnie wypuściła w bój Daniela Carvajala. Partnerzy nie zmarnowali podań i w 52. minucie było już 3:0 dla Realu. Szczególnie bramka bocznego defensora była urokliwa, ponieważ sprytnie przelobował golkipera z ostrego kąta.
Od tego momentu Królewscy byli spokojni, a ich akcje nabrały polotu. Cristiano Ronaldo nie zaspokoił apetytu i oddał w Lwowie osiem strzałów. W 70. minucie dorzucił jeszcze jednego gola na swoje konto. Ponownie trafił do bramki z bliska po podaniu Garetha Bale'a, który przerwał beznadziejne rozegranie Szachtara. Wydawało się, że wszystko jest jasne.Niespodziewanie faworytom zabrakło koncentracji i końcówka była szalenie elektryzująca. Szachtar przeprowadził niesamowity, ale ostatecznie nieskuteczny pościg. Alex Teixeira wykorzystał rzut karny, Dentinho główkował z bliska po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a po chwili Teixeira trafił do bramki z półdystansu. Zrobiło się tylko 3:4 i Real najadł się strachu w Lwowie. Nieomal stracił zwycięstwo, choć rywala miał jak podanego na talerzu.
Szachtar Donieck - Real Madryt 3:4 (0:1)
0:1 - Cristiano Ronaldo 18'
0:2 - Luka Modrić 50'
0:3 - Daniel Carvajal 52'
0:4 - Cristiano Ronaldo 70'
1:4 - Alex Teixeira (k.) 77'
2:4 - Dentinho 83'
3:4 - Alex Teixeira 88'
Składy:
Szachtar: Andrij Piatow - Wasyl Kobin, Iwan Ordets, Jarosław Rakickij, Marcio Azevedo (64' Dentinho) - Fred, Taras Stepanenko - Marlos (62' Taison), Alex Teixeira, Bernard - Ołeksandr Hładky (74' Facundo Ferreyra).
Real: Kiko Casilla - Daniel Carvajal, Pepe, Raphael Varane (32' Danilo), Nacho - Luka Modrić (62' Toni Kroos), Casemiro, Mateo Kovacić - Gareth Bale (71' Karim Benzema), Isco, Cristiano Ronaldo.
Źółte kartki: Stepanenko (Szachtar) oraz Carvajal, Danilo (Real).
Sędzia: Bas Nijhuis (Holandia).
Liga Mistrzów, gr. A 2015/2016
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Real Madryt | 6 | 5 | 1 | 0 | 19:3 | 16 |
2 | Paris Saint-Germain | 6 | 4 | 1 | 1 | 12:1 | 13 |
3 | Szachtar Donieck | 6 | 1 | 0 | 5 | 7:14 | 3 |
4 | Malmoe FF | 6 | 1 | 0 | 5 | 1:21 | 3 |
Jaki jest fenomen El Clasico?