Problemy Lechii. Najgorsza seria gdańszczan od lat

Ostatni miesiąc jest bardzo trudny dla Lechii. Gdańszczanie przegrali cztery mecze z rzędu. Wcześniej taką serię zaliczyli w sezonie 2009/10. Teraz wydaje się to być już prehistoria.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Cofnijmy się do końcówki października. Lechia Gdańsk po kolejnym zwycięstwie awansowała na 6. miejsce w tabeli. Biało-zieloni mieli 18 punktów, tracąc tylko cztery oczka do wicelidera - Pogoni Szczecin. Wiele wskazywało na to, że drużyna mająca w składzie uznanych zawodników, wreszcie zaczyna grać tak, jak chcieliby wszyscy w Gdańsku.

Lechia zaczęła jednak przegrywać. Najpierw w obecności niemal 20 tysięcy kibiców uległa u siebie Legii Warszawa 1:3. Tydzień później gdańszczanie wyjechali pokonani z Chorzowa, tracąc trzy gole w ciągu szesnastu minut. Po przerwie reprezentacyjnej biało-zieloni ulegli w Krakowie Cracovii 0:3, a w niedzielę okazali się gorsi od Lecha Poznań, przegrywając 0:1.

Sprawdziliśmy, kiedy po raz ostatni zdarzyła się biało-zielonym taka seria. Lechia Gdańsk przegrała cztery mecze z rzędu w dniach 27 kwietnia - 11 maja 2010 roku. Gdańszczanie wówczas zajęli ósme miejsce w tabeli. Czarną passę rozpoczęli w Poznaniu, gdzie przegrali z Lechem 1:2. Kolejne porażki przydarzyły się w meczach z Piastem Gliwice, Koroną Kielce i GKS-em Bełchatów. Piłkarze z Trójmiasta przełamali się w starciu z Jagiellonią Białystok - mecz ten kończył sezon 2009/10.

Wtedy w Polsce nie było jeszcze nowoczesnych stadionów w europejskim standardzie - najnowszym był obiekt Korony Kielce, a kadra grała wówczas również w Bydgoszczy, czy na Stadionie Śląskim w Chorzowie, który nie był jeszcze remontowany. Przeciwko Lechii grał w tamtym sezonie Robert Lewandowski, który od następnych rozgrywek zaczął grać w Borussii Dortmund, a w Ekstraklasie występowała Odra Wodzisław.

Najlepszymi strzelcami Lechii byli w tamtym sezonie z pięcioma bramkami Hubert Wołąkiewicz i Paweł Buzała. W ówczesnym składzie biało-zielonych grało tylko dwóch piłkarzy będących w nim nadal - Piotr Wiśniewski i Mateusz Bąk. Dopiero w kolejnym sezonie do gdańskiej drużyny dołączył ówczesny piłkarz Chemika Police Rafał Janicki, mający już na swoim koncie 130 meczów ligowych w barwach Lechii.

W środę Lechia zagra kolejny pojedynek, w którym będzie chciała się przełamać. Biało-zieloni jadą do Szczecina i będą się mierzyli z miejscową Pogonią. Jeśli przegrają kolejny - piąty mecz z rzędu, zaliczą najgorszą serię od czasu, gdy w 2001 roku Lechia rozpoczęła rozgrywki od A klasy i sezon po sezonie pięła się coraz wyżej w ligowej hierarchii. Pięć ligowych spotkań z rzędu Lechia po raz ostatni przegrała w dniach 25 kwietnia - 9 maja 2001 roku z RKS-em Radomsko, Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, Włókniarzem Kietrz, KS-em Myszków i Polonią Bytom.

Czy Lechia Gdańsk przerwie w Szczecinie czarną passę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×