Agent Lewandowskiego w Madrycie

Cezary Kucharski w piątek po południu wylądował w stolicy Hiszpanii. Do końca roku wyjaśni się przyszłość Roberta Lewandowskiego.

Michał Kołodziejczyk
Michał Kołodziejczyk
PETER KNEFFEL / DPA / AFP / PETER KNEFFEL / DPA / AFP

Menedżer najlepszego polskiego piłkarza nie chce potwierdzić, czy ma zaplanowane spotkanie z prezydentem Realu Madryt Florentino Perezem. Wiadomo jednak, że w sobotę o godz. 16 zasiądzie na trybunach stadionu Santiago Bernabeu w towarzystwie ambasadora RP Tomasza Arabskiego i obejrzy mecz Realu z Getafe.

O zainteresowaniu Realu Robertem Lewandowskim mówi się od kilku lat. Pierwsza propozycja pojawiła się po półfinałowym meczu Ligi Mistrzów w 2013 roku, kiedy Polak grając w Borussii strzelił drużynie z Madrytu cztery gole. Wtedy Lewandowski był już jednak po słowie z Bayernem. Teraz Real może być bardziej zdeterminowany - drużyna Rafaela Beniteza przegrywa wyścig z Barceloną. Po ostatnim, zakończonym zawstydzającym wynikiem 0:4 meczu z tą drużyną, kibice zażądali zmian. Do tego doszły jeszcze problemy z prawem Karima Benzemy. Real szuka napastnika w trybie pilnym i latem może złożyć Bayernowi konkretną ofertę.

Tyle że w Monachium nikt Lewandowskiego nie chce sprzedawać. - Bayern nie jest bankiem. Naszym celem nie jest zarabianie pieniędzy. Dlatego Lewandowski nie jest na sprzedaż. Ma przed sobą jeszcze trzy i pół roku kontraktu. Wydaje mi się, że jest zadowolony w Monachium - mówił nam tydzień temu Karl-Heinz Rummenigge, prezydent Bayernu.

Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku Bayern złoży Lewandowskiemu propozycję podwyżki i przedłużenia kontraktu (obecny obowiązuje jeszcze 3,5 roku). Real najwidoczniej chce wykonać ruch wyprzedzający.

Czy Robert Lewandowski powinien odejść do Realu Madryt?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×