Guus Hiddink: Szkoda, że nie dobiliśmy Arsenalu. Pierwsza czwórka? To możliwe

Chelsea pozytywnie zaskoczyła i po bardzo dobrym występie pokonała Arsenal. Guus Hiddink uważa jednak, że można było uniknąć nerwowej końcówki, gdyby jego zespół poszedł za ciosem.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
PAP/EPA / EPA/WILL OLIVER

W pierwszej połowie The Blues doprowadzili do osłabienia rywala, a później Diego Costa strzelił bramkę na wagę zwycięstwa. - Jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu i tego jak próbował grać. Przed przerwą byliśmy aktywni i ambitni. Wyglądaliśmy dobrze w starciu z przeciwnikiem, który nawet osłabiony jest bardzo niebezpieczny. Jedyne czego mogę żałować, to fakt, że nie próbowaliśmy zdobyć kolejnego gola. Mogliśmy wygrać wyżej niż 1:0 - przyznał Guus Hiddink, cytowany przez oficjalny serwis klubu.

Holenderski menedżer nie ma żadnych wątpliwości, że czerwona kartka dla Pera Mertesackera była słuszna. - Widać było, że po podaniu Williana Diego Costa wyjdzie sam na sam z Petrem Cechem. Dlatego decyzja sędziego była oczywista.

W euforii po niedzielnej wygranej John Terry stwierdził, że Chelsea może jeszcze zakończyć sezon w pierwszej czwórce. - Jeśli kapitan tak mówi, to tak jest. Wszyscy widzimy jakie w Premier League padają wyniki, każdy może wygrać z każdym - stwierdził Hiddink.

Obecnie do Tottenhamu Hotspur, który otwiera strefę premiowaną udziałem w Lidze Mistrzów, The Blues tracą aż 14 pkt.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×