Puchar Anglii: Oscar(owa) Chelsea rozbiła rywali

Oscar potrzebował 28. minut, aby ustrzelić hat-tricka w meczu Pucharu Anglii z Milton Keynes Dons. Chelsea zwyciężyła aż 5:1 i awansowała do kolejnej rundy.

Bartosz Zimkowski 31 Stycznia 2016, 19:01

/ BEN STANSALL/AFP

Guus Hiddink nie ryzykował starcia z rywalem z The Championship i wystawił najsilniejszą "jedenastkę" przeciwko Milton Keynes Dons.

Analiza WP SportoweFakty: Spodziewamy się sensacyjnego mistrza Anglii

Od pierwszych fragmentów spotkania The Blues przeważali na pięknym obiekcie MK Dons, który miał być areną mistrzostw świata w 2018 roku (ostatecznie Rosja otrzymała prawo organizacji mundialu).

W trzeciej minucie spotkania wyśmienitą okazję zmarnował Diego Costa, który z pięciu metrów uderzył wprost w bramkarza rywali. Kilka minut później w równie dobrej sytuacji źle nogę do piłki dołożył Oscar.

Brazylijczyk w pełni zrehabilitował się w 16. minucie. Katastrofalną pomyłką "popisał się" McFadzean z kolei, który podał piłkę wprost do Costy, a ten wystawił ją Oscarowi. Grający z numerem osiem zawodnik zdobył gola, pakując futbolówkę do pustej bramki.

Dość nieoczekiwanie pięć minut później gospodarze doprowadzili do wyrównania. Furę szczęścia miał Darren Potter, którego strzał z 18 metrów przyblokował Matić i piłka spadła "za kołnierz" bramkarzowi Chelsea.

Puchar Anglii: Bezproblemowe zwycięstwo Evertonu

To tylko rozzłościło londyńczyków i ci do przerwy jeszcze dwukrotnie skierowali futbolówkę do siatki. Uczynił to Oscar. Najpierw otrzymał idealne podanie od Rubena Loftusa-Cheeka i mierzonym strzałem z prawej strony pola karnego zdobył gola. Tuż przed przerwą skompletował hat-trick. Oscar przebiegł z piłką kilkanaście metrów i z linii pola karnego uderzył w sam róg bramki MK Dons.

Po zmianie stron nadal liczyła się tylko jedna drużyna. W 55. minucie Eden Hazard wywalczył rzut karny i Belg stanął przed szansą zdobycia dopiero pierwszego gola w sezonie. Hazard "jedenastki" nie zmarnował i kamień z serca spadł fanom The Blues.

Siedem minut później pierwszą bramkę w barwach Chelsea uzyskał rezerwowy Bertrand Traore. Hazard tym razem podawał, a 20-latek płaskim strzałem z lewej nogi podwyższył prowadzenie na 5:1.

To był ostatni gol w tym spotkaniu, które Chelsea bez problemu wygrała 5:1, chociaż sytuacji miała dużo, dużo więcej.

Milton Keyns Dons - Chelsea 1:5 (1:3)
0:1 - Oscar 16'
1:1 - Darren Potter 21'
1:2 - Oscar 32'
1:3 - Oscar 44'
1:4 - Eden Hazard (k.) 55'
1:5 - Bernard Traore 62'

Składy:

MK Dons: David Martin - Jordan Spence, Kyle McFadzean, Joe Walsh, Dean Lewington, Darren Potter, Jake Forster-Caskey, Samir Carruthers (82' Daniel Powell), Rob Hall, Josh Murphy (67' Jonathan Williams), Dean Bowditch (76' Nicky Maynard).

Chelsea: Thibaut Courtois - Branislav Ivanović, Gary Cahill, John Terry, Abdul Rahman Baba, Nemanja Matić, Cesc Fabregas, Oscar (64' Pedro Rodriguez), Ruben Loftus-Cheek, Eden Hazard (64' Willian), Diego Costa (57' Bertrand Traore).

Żółte kartki: Joe Walsh, Jordan Spence (MK Dons) oraz John Terry (Chelsea).

Sędzia: Jonathan Moss.

Gol Milika w meczu Roda - Ajax. Zobacz skrót!