Wojciech Szczęsny bardzo mocnym punktem Romy. "Zahipnotyzował rywala przy rzucie karnym"

AS Roma na inaugurację 23. kolejki Serie A pokonała na wyjeździe US Sassuolo 2:0 po golach Mohameda Salaha i Stephana El Shaarawy'ego, a spory udział w sukcesie stołecznego zespołu miał bramkarz Wojciech Szczęsny.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
PAP/EPA / ALESSANDRO DI MEO

Włoskie media przyznały Wojciechowi Szczęsnemu noty "6" lub "6,5" w skali 1-10. Podkreśliły, że w pierwszej połowie miał niezbyt wiele pracy, za to po zmianie stron popisał się niejedną klasową paradą.

Polak zatrzymał na przykład techniczny strzał Domenico Berardi. po którym piłka niechybnie zmierzała do siatki, jak również mocne uderzenie Francesco Acerbiego z 12 metrów. Nie dał się też zaskoczyć Berardiemu, kiedy ten strzelał głową w środek bramki, ani mierzącemu tuż przy słupku Alfredowi Duncanowi. Bezbłędnie wychodził również do dośrodkowań i jego występ, jakkolwiek pozbawiony spektakularnych parad, można określić jako perfekcyjny.

Golkiper od większości redakcji nie otrzymał najlepszych not w zespole. Na "7" oceniono Mohameda Salaha, taką samą ocenę (np. od laroma24.it) udało się również dostać nowemu nabytkowi Diego Perotti, a portal vocegiallorossa.it przyznał Argentyńczykowi nawet "7,5". W defensywie doceniono natomiast postawę Antonio Ruedigera.

Oceny Szczęsnego byłyby wyższy, gdyby obronił jedenastkę, tymczasem w 88. minucie Berardi uderzył z "wapna" w poprzeczkę. "Zahipnotyzował rywala przy rzucie karnym" - napisał o naszym rodaku serwis forzaroma.info, doceniając zasługi bramkarza, który rzeczywiście wyczuł intencje strzelającego reprezentanta Włoch.

"Nie wyobrażam sobie, by Cierzniak zagrał jeszcze w Wiśle"


Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×