Liga na start! Szast, Piast, Mistrz?! Legia urodzinowa, Lech szalony

Czy to będzie szalony Lech, jakiego nie było? Huczna Legia? A może Piast zostanie mistrzem Polski? Na co stać drużyny z miejsc 1-8?

Jacek Stańczyk
Jacek Stańczyk

8. Jagiellonia Białystok 25 pkt, bramki 30:34

Kapela, grać!

Medalu tym razem nie będzie, ale też chyba nikt się miejsca na podium nie spodziewał. Nie po tak wielkich ubytkach, jakich Jagiellonia doznała latem. Wyjechali czołowi strzelcy: Patryk Tuszyński i Mateusz Piątkowski, reprezentant Polski Maciej Gajos, najlepszy obrońca ligi Michał Pazdan. To, że białostocki zespół rozpoczyna wiosnę w górnej części tabeli, to sukces.

Jeszcze większym sukcesem będzie, jeśli w niej pozostanie. Jesień była piekielnie trudna, Michał Probierz dostał do budowy klocki lego o wyższym stopniu trudności. To jednak dobry fachowiec, konstrukcja raczej nie powinna się zawalić. Choć, gdyby spojrzeć na zimowe sparingi, to widać, że zespół ciągle ma wahania formy jak gość weselny po oczepinach. Jagiellonia potrafiła na przykład prowadzić 3:0, a potem pozwalała strzelać sobie cztery gole. Na trzeźwo ciężko to było przetrawić.

W Białymstoku zawsze dobrze szkolono młodzież. Bartłomiej Drągowski, choć dopiero niedawno osiągnął pełnoletniość, to już ligowiec pełną gębą. Czas, żeby na dobre rozwinęły się talenty Karolów: Świderskiego i Mackiewicza, a Przemysław Frankowski ciągle pamiętał, jakie nazwisko nosi i z jakim numerem gra. Dobrze byłoby również, żeby Konstantyn Wassiljew, zwany w ojczyźnie "Maestro", zaczął już na dobre dyrygować białostocką kapelą disco-polo.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)