Co z tą Wisłą?! Biała Gwiazda ustanowiła niechlubny rekord

Maciej Kmita 13 Lutego 2016, 11:24

PAP / Jacek Bednarczyk

Po 16. kolejce Wisła zajmowała 5. miejsce w tabeli Ekstraklasy z czterema punktami straty do ligowego podium, ale w 17. serii spotkań wiślacy ulegli przed własną publicznością Cracovii (1:2), a poderbowa porażka odbija im się czkawką do dzisiaj.

Po spotkaniu z Pasami z pracą przy Reymonta 22 pożegnał się Kazimierz Moskal, ale Marcin Broniszewski nie zdołał dźwignąć Wisły z kryzysu. Po derbach Biała Gwiazda przegrała kolejno z Lechem Poznań (0:2), Legią Warszawa (0:2), Lechią Gdańsk (0:2) i Pogonią Szczecin (0:1). Kolejna zmiana na ławce trenerskiej nie odmieniła 13-krotnych mistrzów Polski - na inaugurację rundy wiosennej i w debiucie Tadeusza Pawłowskiego Wisła uległa 0:1 Śląskowi Wrocław.

• Arkadiusz Głowacki: Robi się naprawdę gorąco

Tak czarnych serii Wisła nie miała nawet, gdy w sezonach 1963/1964 i 1984/1985 spadała z Ekstraklasy.

Mało tego, porażka ze Śląskiem oznacza, że po zakończeniu wszystkich spotkań 22. kolejki Wisła może znaleźć się w strefie spadkowej po raz pierwszy od 2. kolejki sezonu 1997/1998. W trwającej od grudnia 1997 roku "erze Bogusława Cupiała" jeszcze się to nie zdarzyło! Jeśli natomiast Górnik Zabrze i Podbeskidzie Bielsko-Biała wygrają swoje mecze, Wisła wyląduje na ostatnim miejscu w tabeli.

Zobacz wideo: Artur Jędrzejczyk: Legia mi dała wszystko, teraz czas na mnie