Roman Kosecki: Jeżeli Boniek będzie kandydował na prezesa PZPN, to ja zrezygnuję"

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News /  /
East News / /
zdjęcie autora artykułu

Roman Kosecki powiedział podczas Walnego Zgromadzenia Delegatów Polskiego Związku Piłki Nożnej, że jeżeli Zbigniew Boniek będzie kandydował na prezesa w kolejnych wyborach, to on zrezygnuje z walki o to stanowisko.

W tym artykule dowiesz się o:

- To byłoby niemoralne. Jakby to wyglądało? - pytał Kosecki podczas wtorkowego zjazdu. - Przez cztery lata pełniłem rolę wiceprezesa, szedłem ramię w ramię ze Zbigniewem Bońkiem i nagle miałbym osobiście kandydować? To oznaczałoby, że przez całą kadencję kopałem dołki pod obecnym prezesem, by przejąć władzę. To moja jasna deklaracja. Zbyszek, gwarantuję ci to - powiedział były piłkarz reprezentacji Polski.

- Uważam ponadto, że politycy nie powinni mieć prawa walki o fotel prezesa PZPN. Musimy walczyć o swoją suwerenność i apolityczność - zakończył Kosecki.

Zobacz wideo: PZPN z klubami "nie gra do jednej bramki"? Wandzel: tego brakuje 

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
krysmet
23.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Boniek,jak pana nie lubie ,to blagam:prosze kandydowac na Prezesa PZPN w kolejnych wyborach. Juz nie moge sie doczekac,ze nareszcie w skladzie tego zacnego Zwiazku zabraknie kogos takieg Czytaj całość