Atletico pozostaje w grze o mistrzostwo! Gracze Simeone nie dali szans Baskom

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / KIKO HUESCA /
PAP/EPA / KIKO HUESCA /
zdjęcie autora artykułu

Kolejne zwycięstwo w Primera Division odniosło Atletico Madryt. Wicelider tabeli pokonał na własnym boisku Real Sociedad 3:0.

Trzy dni po wygranych derbach Madrytu trener Diego Simeone wprowadził tylko jedną zmianę w podstawowej jedenastce - zamiast Fernando Torresa na boisku pojawił się Luciano Vietto. W środku tygodnia będące w gazie Atletico przyjmowało inną ekipę, która ostatnio zgarnęła sporo punktów - Real Sociedad. Baskowie na 15 możliwych punktów skompletowali aż 13 i mogli zagrozić również stołecznej ekipie na Vicente Calderon.

Gracze Eusebio Sacristana nie pokazali się jednak z dobrej strony na Vicente Calderon, a już w 8 minucie przegrywali po centrze Koke i strzale do własnej siatki Diego Reyesa. Atletico dominowało, w pełni kontrolowało mecz i szukało kolejnych goli. Na te zgromadzeni na stadionie kibice musieli jednak poczekać do drugiej połowy.

Tuż po zmianie stron i dograniu wspomnianego Vietto po świetnym strzale z powietrza wynik podwyższył Saul Niguez. Gwoździem do trumny dla Basków był rzut karny, który wywalczył i wykorzystał Antoine Griezmann. Dla najlepszego strzelca klubu to już 14. gol w tym sezonie.

Zmiennicy wprowadzili nieco ożywienia do gry Sociedad, a najbliższy gola był Reyes, który po strzale głową trafił w słupek. Ostatecznie bramkarz Jan Oblak zachował po raz 18. czyste konto (11 goli straconych w 27 kolejkach!), ale tym razem nie musiał się popisywać ani jedną skuteczną interwencją. Z kolei Atletico mogło odnieść najwyższe zwycięstwo w tym sezonie ligowym, jednak na przeszkodzie stanął sędzia, który nie uznał słusznie zdobytego gola przez Angela Correę.

"Los Colchoneros" tracą do Barcy 5 punktów, ale lider swój mecz w ramach 27 kolejki rozegra dopiero w czwartek. "Duma Katalonii" zagra na wyjeździe z Rayo Vallecano.

***

Bardzo ważne zwycięstwo na dole tabeli odniósł UD Las Palmas. Ekipa z Kanarów pokonała jednego z rywali w walce o utrzymanie - Getafe aż 4:0. Dla "Azulones" to 7. porażka z rzędu, a gola piłkarze ekipy spod Madrytu nie strzelili od ponad 550 minut!

Atletico Madryt - Real Sociedad 3:0 (1:0) 1:0 - Diego Reyes (sam.) 8' 2:0 - Saul Niguez 46' 3:0 - Antoine Griezmann (k.) 60'

Składy:

Atletico Madryt: Jan Oblak - Juanfran, Jose Maria Gimenez, Diego Godin (54' Lucas Hernandez), Filipe Luis - Gabi (76' Oliver Torres), Augusto Fernandez, Koke, Saul Niguez - Luciano Vietto, Antoine Griezmann (62' Angel Correa).

Real Sociedad: Geronimo Rulli - Aritz Elustondo, Mikel Gonzalez, Diego Reyes, Hector Hernandez (59' Carlos Vela) - Asier Illarramendi, Xabi Prieto, Esteban Granero (59' Ruben Pardo), Alberto De la Bella, Bruma - Jonathas.

Żółte kartki: Augusto Fernandez (Atletico) oraz Jonathas, Granero (Real Sociedad).

Sędzia: Hernandez Hernandez.

UD Las Palmas - Getafe CF 4:0 (2:0)

1:0 - Willian Jose 7' 2:0 - Jonathan Viera (k.) 28' 3:0 - Tana 49' 4:0 - Tana 83'

Czerwona kartka: Pereira /65', druga żółta/ (Getafe).

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
Fazik
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
co do ich szans na majstra,to raczej stracili je dostajac 2 razy becki z FCB...  
Fazik
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tyloma bramkami mozna obdzielic przynajmniej ich(ATM) 3 mecze:).Sociedad potrzebuje 2,3 wzmocnien i moglby niezle mieszac.