Real Madryt miał problemy z ostatnią ekipą w tabeli. Kolejny gol Ronaldo
Real Madryt pokonał na wyjeździe Levante 3:1. Gospodarze sprawili sporo kłopotów utytułowanemu rywalowi, a mecz "ustawiła" bramka strzelona dopiero w doliczonym czasie gry.
W kiepskich nastrojach do 27. kolejki przystępował Real Madryt. "Królewscy" w weekend przegrali derby stolicy i praktycznie zaprzepaścili swoje szanse na zdobycie mistrzostwa kraju. W środku tygodnia za porażkę mieli zrehabilitować się przeciwko ostatniej ekipie w tabeli, jednak o komplet oczek wcale nie było łatwo.
Od pierwszych minut Levante sprawiało bardzo dobre wrażenie. Już na samym początku bramkarz grający na Ciudad de Valencia po raz pierwszy w roli gościa, Keylor Navas, uratował swój zespół po strzale zimowego nabytku Levante - Giuseppe Rossi'ego. Worek z bramkami w Walencji otworzył się po nieco ponad pół godzinie. Bardzo aktywny Lucas Vazquez wywalczył rzut karny, którego na 23. bramkę w tym sezonie zamienił Cristiano Ronaldo.Po chwili było już 2:0, a chwile wielkiej radości przeżył Borja Mayoral. 18-latek pierwszy raz wybiegł w podstawowym składzie Realu i tak uderzył futbolówkę, że ta najpierw odbiła się od słupka, a następnie pleców rywala. Młokos zaprezentował się z niezłej strony, kilkukrotnie udowodnił, że dysponuje świetnym dryblingiem i w przyszłości może zostać podstawową "dziewiątką" madryckiej ekipy.
Odpowiedź Levante była błyskawiczna, a po ładnej asyście wspomnianego Rossi'ego do siatki trafił Deyverson. Po zmianie stron "Królewscy" już lepiej spisywali się w eksperymentalnie ustawionej linii defensywnej (nie mogli zagrać Sergio Ramos, Dani Carvajal czy Marcelo) i stworzyli kilka dobrych okazji. W słupek trafił jednak Ronaldo, a James Rodriguez oddał piękny strzał obok spojenia. Kolumbijczyk zaczął mecz fatalnie, jednak z biegiem czasu ustawił swój celownik i już lepiej dogrywał do kolegów.
Levante wciąż szukało wyrównującego gola, ale kropkę nad "i" postawili goście. Ronaldo świetnie znalazł w polu karnym Isco, który ustalił wynik meczu. Asystujący Portugalczyk rozegrał dobry mecz, motywował swoich kolegów i zaliczył kilka udanych podań. Najlepszy strzelec Realu bardzo skupił się na grze z resztą ekipy, na co mogła mieć wpływ ostatnia niefortunna wypowiedź drugiego najlepszego gracza globu.Real wygrał, jednak ponownie potwierdziło się, że pod wodzą Zinedine'a Zidane'a ma spore problemy z grą na wyjazdach. Levante pozostało na ostatniej pozycji i ma już 6 punktów straty do bezpiecznej strefy.
Levante UD - Real Madryt 1:3 (1:2)
0:1 - Cristiano Ronaldo (k.) 34'
0:2 - Diego Marino (sam.) 38'
1:2 - Deyverson 39'
1:3 - Isco 90+2'
Składy:
Levante UD: Diego Marino - Lucas Orban, Zouharia Feddal, Carl Medjani, Ivan Lopez - Simao Junior (68' Verza), Jonathan Lerma, Victor Camarasa (72' Ruben Garcia), Jose Luis Morales - Deyverson, Giuseppe Rossi (63' Victor Casadesus).
Real Madryt: Keylor Navas - Danilo, Pepe, Raphael Varane, Nacho - Casemiro (73' Mateo Kovacić), Toni Kroos, Lucas Vazquez - James Rodriguez (80' Isco), Borja Mayoral (85' Jese Rodriguez), Cristiano Ronaldo.
Żółte kartki: Simao, Ruben Garcia (Levante) oraz Vazquez (Real).
Sędzia: De Burgos Bengoetxea.
Primera Division 2015/2016
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Barcelona | 38 | 29 | 4 | 5 | 112:29 | 91 |
2 | Real Madryt | 38 | 28 | 6 | 4 | 110:34 | 90 |
3 | Atletico Madryt | 38 | 28 | 4 | 6 | 63:18 | 88 |
4 | Villarreal CF | 38 | 18 | 10 | 10 | 44:35 | 64 |
5 | Athletic Bilbao | 38 | 18 | 8 | 12 | 58:45 | 62 |
6 | Celta Vigo | 38 | 17 | 9 | 12 | 51:59 | 60 |
7 | Sevilla FC | 38 | 14 | 10 | 14 | 51:50 | 52 |
8 | Malaga CF | 38 | 12 | 12 | 14 | 38:35 | 48 |
9 | Real Sociedad | 38 | 13 | 9 | 16 | 45:48 | 48 |
10 | Real Betis | 38 | 11 | 12 | 15 | 34:52 | 45 |
11 | Valencia CF | 38 | 11 | 11 | 16 | 46:48 | 44 |
12 | UD Las Palmas | 38 | 12 | 8 | 18 | 45:53 | 44 |
Oglądaj mecz Real Madryt - FC Barcelona na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)