Towarzysko: Ukraina nie błyszczy, a wygrywa. Smoki jeszcze w śnie zimowym
Grupowy rywal Polaków na Euro 2016 nie błyszczał w meczach towarzyskich z Cyprem oraz Walią, ale oba wygrał 1:0. Do pokonania Smoków wystarczył Ukraińcom jeden celny strzał.
/ PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Widowisko stało na marnym poziomie. Przez 45 minut drużyny było stać na jedno celne uderzenie i kiedy schodziły do szatni można było usłyszeć nieśmiałe gwizdy z trybun. Ukraina grała bez Jewhena Konoplianki, a Walia bez Garetha Bale'a, co miało odzwierciedlenie na boisku.
Najgroźniejszym ze Smoków był Tom Lawrence, który w 13. minucie miał czas oraz miejsce w polu karnym Ukrainy i huknął pod poprzeczkę. Piłkę zdążył skierować poza światło bramki Andrij Piatow. Ten sam Walijczyk miał szansę na gola z rzutu wolnego. Chyba za długo mierzył i skończyło się pudłem.
Ukraina skorzystała ze stałego fragmentu podobnie jak w meczu z Cyprem. Ponownie wyszła na prowadzenie po rzucie wolnym. W 28. minucie Rusłan Rotan wrzucił piłkę mięciutko, a obrońcy Walii jakby zapomnieli o Andriju Jarmolenke, który wyskoczył bezkarnie za ich plecy i strzelił z półobrotu do bramki na 1:0.
Nasi rywale na Euro 2016 byli ponownie skromni w ataku i solidni w obronie. Selekcjoner Mychajło Fomenko dokonał w bloku defensywnym jednej zmiany. Jewhen Chaczeridi wskoczył do składu zamiast zawodnika Termaliki Bruk-Bet Nieciecza - Artema Putiwcewa.
Po przerwie bramkarze mieli więcej pracy, ale głównie po dośrodkowaniach i strzałach z dystansu. Zaskoczeniem było, że Ukraina robiła więcej użytku ze stałych fragmentów. W 58. minucie Ołeksandr Kuczer główkował obok słupka po wrzutce Rotana z rzutu wolnego.
Rozpoczęły się zmiany, ale nie rozkręciły one widowiska w Kijowie. Ukraina nie błyszczy, a zwycięża dzięki stałym fragmentom. W przerwie reprezentacyjnej pokonała skromnie 1:0 Cypr oraz Walię i podobnie jak Polska zagrała 180 minut na zero z tyłu.
Ukraina - Walia 1:0 (1:0)
1:0 - Andrij Jarmolenko 28'
Składy:
Ukraina: Andrij Piatow - Artem Fedecki, Jewhen Chaczeridi, Ołeksandr Kuczer, Wiaczesław Szewczuk (46' Pyłyp Budkiwski) - Taras Stepanenko, Denis Garmasz - Andrij Jarmolenko, Rusłan Rotan (59' Serhij Sydorczuk), Wiktor Kowałenko - Roman Zozulja.
Walia: Wayne Hennessey - James Chester, Ashley Williams (65' Ashley Richards), Ben Davies - Chris Gunter, Joe Allen, Emyr Huws (79' Joe Ledley), Neil Taylor (72' Adam Henley) - Jonathan Williams (61' Shaun MacDonald) - Simon Church (61' Sam Vokes), Tom Lawrence (72' Tom Bradshaw).
Żółte kartki: Garmasz, Chaczeridi, Fedecki (Ukraina) oraz Richards (Walia).
Sędzia: Serdar Gozubuyuk (Holandia).
