Arka gromi kolejnego rywala i kroczy do ekstraklasy

Piłkarze Arki Gdynia znajdują się w znakomitej dyspozycji na wiosnę. Podopieczni Grzegorza Nicińskiego w pięciu meczach zgromadzili 13 punktów. W piątek odprawili z kwitkiem Pogoń Siedlce.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Ponad sześć tysięcy kibiców zgromadzonych na stadionie przy ulicy Olimpijskiej oglądało kolejne zwycięstwo swoich ulubieńców. Gdynianie nie zawiedli w starciu ze znacznie niżej notowanym rywalem. Arka pewnie wygrała 3:0 i zainkasowała kolejne trzy punkty do ligowej tabeli.

Gospodarze objęli prowadzenie już w 18. minucie meczu. Worek z bramkami otworzył Dariusz Formella, dla którego był to już trzeci gol na wiosnę. Były skrzydłowy Lecha wykorzystał znakomite podanie Mateusza Szwocha. Do przerwy wynik się utrzymał, ale w drugiej połowie gdynianie od samego początku wzięli się do pracy.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 52. minucie Paweł Abbott zdobył swoją 12. bramkę w rozgrywkach I ligi, podwyższając wynik na 2:0. Później na listę strzelców wpisał się jeszcze Miroslav Bożok.

- Prowadziliśmy 1:0 do przerwy i w szatni uczulałem piłkarzy, że mecz się jeszcze nie skończył. W drugiej połowie strzeliliśmy kolejne bramki i cieszymy się z trzech punktów - przyznał na pomeczowej konferencji prasowej Grzegorz Niciński, opiekun Arki.

Po tym zwycięstwie gdynianie wskoczyli na fotel lidera. W następny piątek ekipa żółto-niebieskich zagra na wyjeździe z Miedzią Legnica.

- Jesteśmy na dobrej drodze, by osiągnąć nasz cel. Utrzymujemy się w dobrej dyspozycji i oby tak dalej - zaznaczył Niciński.


Czy Arka Gdynia awansuje do ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×