Louis van Gaal tłumaczy się z decyzji ws. Younga

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Foto Olimpik / Na zdjęciu Louis van Gaal
Newspix / Foto Olimpik / Na zdjęciu Louis van Gaal
zdjęcie autora artykułu

Louis van Gaal w drugiej części meczu z Tottenhamem (0:3) wystawił na ataku Ashleya Younga. Po spotkaniu menedżer Manchesteru United wytłumaczył tę decyzję.

Po porażce w niedzielnym spotkaniu na White Hart Lane "Czerwone Diabły" poważnie zredukowały swoje szanse na grę w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Ekipa van Gaala ma 53 punkty i traci już cztery oczka do Manchesteru City.

Niedzielne popołudnie było bardzo nieudane dla United. Spotkanie zostało opóźnione, gdyż zespół z Manchesteru utknął w korkach. Najgorsze miało jednak dopiero nadejść.

Pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem. Po przerwie Marcusa Rashforda zastąpił Ashley Young. Van Gaal podjął bardzo kontrowersyjną decyzję. Nie zdecydował się przesunąć Anthony'ego Martiala na pozycję napastnika, a Younga na jego naturalną pozycję, czyli lewą flankę. Holender zdecydował, że 30-letni Young będzie grał jako jedyny napastnik. Tottenham w drugiej części zdobył trzy gole w ciągu sześciu minut i zachował szansę na mistrzostwo Anglii.

- Potrzebowałem biegaczy. Ashley Young dobrze spisywał się w tej roli w drugim zespole. Martial jest bardziej graczem, który lubi mieć piłkę przy nodze. Jeśli oczekiwałem wybiegania do piłki, potrzebowałem gracza, który jest w stanie to zadanie wypełnić - tłumaczył się po meczu Louis van Gaal.

- Każdy zespół może przegrać. Cały czas jesteśmy w grze. Tottenham to świetna drużyna. Do straty pierwszej bramki byliśmy dobrym zespołem, który dobrze grał i miał szansę na gola. 0:3 to bardzo zły wynik - dodał menedżer Manchesteru United.

Zobacz wideo: Piłkarze Podbeskidzia: To jest tak pokręcone...

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)