II liga: Sensacja goniła sensację. Liderzy solidarnie na kolanach

Stal Mielec przegrała 0:1 z Kotwicą Kołobrzeg. Z potknięcia lidera nie skorzystał żaden pretendent do awansu. Piłkarze Wisły Puławy i Rakowa Częstochowa ponieśli jeszcze bardziej niespodziewane porażki.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

W piątek Znicz Pruszków zremisował z ROW 1964 Rybnik i wydawało się, że poniesie straty do rywali z czołówki. Nadeszła sobota i okazało się, że żaden inny pretendent do awansu nie jest w stanie zdobyć choćby punktu, więc Znicz stał się wygranym weekendu na górze tabeli.

Stal Mielec przegrała 0:1 z Kotwicą Kołobrzeg. Niespodziewanie lider ma na koncie dwie porażki z rzędu, a drużyna znad morza zaczęła punktować na wyjeździe. Kotwica miała dwóch ojców sukcesu. Przed przerwą Wojciech Małecki obronił strzał Bartosza Nowaka z rzutu karnego. O zdobycie gola zadbał natomiast Dominik Boettcher. Młodzieżowiec podkręcił piłkę z fałsza i umieścił w samym narożniku bramki.

Wisła Puławy przegrała 0:2 z Legionovią Legionowo. Gole dzielił krótki odstęp czasu między 61. a 63. minutą. Wisła to dopiero 16. siła ligi w rundzie wiosennej i może stracić awans na własne życzenie. Legionovia obudziła się z zimowego snu i staje się postrachem najlepszych. Za tydzień ma paradoksalnie łatwiejsze zadanie, czyli pojedynek z Olimpią Zambrów.

Do kompletu przegrał Raków Częstochowa. Poprzednio piłkarze spod Jasnej Góry zostali upokorzeni wynikiem 1:8 przez GKS Tychy. W sobotę przydarzyła się im porównywalna wpadka, czyli porażka 0:1 z Polonią Bytom. Jedynego gola zdobył Patryk Stefański w 3. minucie strzałem z dystansu w okienko. Od soboty Raków jest już poza lokatami premiowanymi awansem.

Nad częstochowianami znalazł się GKS Tychy. Podopieczni Kamila Kieresia wygrali 1:0 z Błękitnymi Stargard. Drogę do bramki rycerzy wiosny znalazł Łukasz Grzeszczyk. Najlepszy snajper GKS traci tylko gola do Leandro Rossiego w klasyfikacji strzelców. Błękitni ponieśli pierwszą porażkę w 2016 roku i w tabelce wiosny zlecieli za zwycięskich tyszan.

Skoro już mowa o Leandro, to jego Radomiak Radom przegrał 0:1 z Nadwiślanem Góra. Na ławce przegranego zespołu debiutował Werner Liczka. Nadwiślan jest bardzo konsekwentny, ale nie wyskoczył ze strefy spadkowej. Wpadki liderów wiążą się bowiem ze zwycięstwami kandydatów do degradacji. W tej kolejce zapunktowały już prawie wszystkie drużyny z miejsc 11-17.

Do kompletu brakuje sukcesu 13. w tabeli Stali Stalowa Wola, która w niedzielę zagra z Puszczą Niepołomice.

26. kolejka II ligi:

Olimpia Zambrów - Gryf Wejherowo 0:0

Polonia Bytom - Raków Częstochowa 1:0 (1:0)
1:0 - Patryk Stefański 3'

Radomiak Radom - Nadwiślan Góra 0:1 (0:0)
0:1 - Bartłomiej Wasiluk 82'

GKS Tychy - Błękitni Stargard 1:0 (0:0)
1:0 - Łukasz Grzeszczyk 60'

Stal Mielec - Kotwica Kołobrzeg 0:1 (0:0)
0:1 - Dominik Boettcher 67'

Wisła Puławy - Legionovia Legionowo 0:2 (0:0)
0:1 - Kamil Wiktorski 61'
0:2 - Rafał Wolsztyński 63'

Siarka Tarnobrzeg - Okocimski Brzesko 3:0 wo.




Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×