Guus Hiddink zaskoczył: Może Antonio Conte nie chce Ligi Europy?

Liga Europy byłaby dla Chelsea zbędnym balastem? Guus Hiddink uważa, że tuż przed przyjściem do klubu Antonio Conte większą wartość ma ogrywanie młodych zawodników.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
PAP/EPA / YOAN VALAT
Ruben Loftus-CheekKenedy, Bertrand Traore, Abdul Rahman Baba - ci piłkarze dostają od holenderskiego menedżera sporo szans, choć ostatnio pogorszyły się wyniki The Blues (porażki ze Swansea City i Manchesterem City).

Mistrz Anglii zajmuje teraz 10. miejsce w tabeli i najpewniej nie zagra nawet w Lidze Europy. - Jeśli możesz grać w pucharach, to trzeba zrobić wszystko, by się tam dostać - choćby dla możliwości dalszego ogrywania młodych piłkarzy. Jednak w Premier League, Pucharze Ligi Angielskiej i Pucharze Anglii też jest to możliwe. Wtedy trener ma więcej czasu na przygotowanie zespołu do batalii o najwyższe lokaty - wyjaśnił Guus Hiddink.

- Należałoby zapytać Antonio Conte i jego współpracowników, jakie jest ich zdanie. Może być problem, jeśli do klubu przychodzi nowy menedżer i od razu trzeba grać co trzy lub cztery dni. Trudno wtedy o dopracowanie taktyki - zaznaczył Holender.

Zobacz wideo: Roman Gergel: musieliśmy się otworzyć i zaryzykować
Czy Chelsea powinna walczyć o udział w Lidze Europy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×