W tym artykule dowiesz się o:
Podopieczni Roberto Manciniego w ciągu tygodnia nieoczekiwanie ulegli 0:1 Genoa CFC i znacznie pogorszyli swoją pozycję w walce o awans do Ligi Mistrzów. Mecz z Udinese był dla Interu ostatnią szansą, której Nerazzurri nie zmarnowali.
Zawody nie rozpoczęły się po myśli gospodarzy. Już w 9. minucie Cyril Thereau strzałem z powietrza nie dał żadnych szans Samirowi Handanoviciowi i Zebry cieszyły się z prowadzenia. Liczne wysiłki ofensywne opłaciły się jednak miejscowym, których bohaterem został nie najlepiej dysponowany ostatnio Stevan Jovetić.
Czarnogórzec najpierw posłał piłkę do pustej bramki po idealnym dograniu Mauro Icardiego, a kwadrans przed końcem meczu nie pomylił się po perfekcyjnym dośrodkowaniu Jonathana Biabiany'ego. Udinese do końca próbowało odzyskać remis, ale skończyło się na świetnych interwencjach Handanovicia oraz golu pieczętującym triumf gospodarzy autorstwa Edera.
Inter musi liczyć na to, że AS Roma ulegnie w 35. kolejce SSC Napoli, a następnie zgubi jeszcze co najmniej cztery punkty. W bezpośrednim meczu ze stołecznym zespołem Inter jest lepszy (1:0 i 1:1).
Inter Mediolan - Udinese Calcio 3:1 (1:1) 0:1 - Thereau 9' 1:1 - Jovetić 36' 2:1 - Jovetić 75' 3:1 - Eder 90+6'
Składy:
Inter: Handanović - Nagatomo, Miranda, Murillo, Jesus (64' Perisić) - Kondogbia, Melo - Brozović, Jovetić, Biabiany (85' D'Ambrosio) - Icardi (79' Eder).
Udinese: Karnezis - Wague, Danilo, Felipe (82' Matos) - Widmer, Agyemang-Badu, Kuzmanović, Fernandes (85' Hallfredsson), Edenilson (76' Pasquale) - Zapata, Thereau.
ZOBACZ WIDEO Kasper Hamalainen trafił dla Legii. "To dla mnie duża ulga"
{"id":"","title":""}
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
