LM: Atletico po raz pierwszy bez Diego Godina. Simeone ma kim zastąpić filar defensywy
Absencja kontuzjowanego Diego Godina w meczu półfinałowym Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium może wydawać się dużym osłabieniem Atletico Madryt. Diego Simeone dysponuje jednak innymi klasowymi stoperami.
Diego Godin wybiegał na boisko w podstawowym składzie w każdym z dotychczasowych 10 meczów Atletico Madryt w Lidze Mistrzów, a jego drużyna straciła zaledwie cztery bramki! To zdecydowanie najlepszy wynik w rozgrywkach, który w dużej mierze jest zasługą znakomitego Urugwajczyka.
Przed pojedynkiem z Bayernem Monachium fani Atletico nie powinni mieć jednak większych obaw o dyspozycję formacji obronnej. Diego Simeone z odejściem w 2015 roku wieloletniego partnera Godina na środku defensywy Joao Mirandy do Interu Mediolan poradził sobie bowiem znakomicie.
Pewniakiem do występu przeciwko mistrzowi Niemiec jest Jose Gimenez. 21-letni rodak Godina już w minionym sezonie grał sporo, a w bieżącym sezonie pokazuje, że drzemie w nim ogromny potencjał. Nie najwyższy (185 centymetrów), ale silny fizyczny i bardzo szybki obrońca z pewnością napsuje sporo krwi Robertowi Lewandowskiemu.
ZOBACZ WIDEO Manuel Pellegrini: W Realu nie grał Ronaldo, a u nas Yaya Toure... Manuel Pellegrini: w Realu nie grał Ronaldo, a u nas Yaya Toure... Źródło: TVP S.A. Gimenez nie mógł wystąpić w wygranym przez madrytczyków dwumeczu 1/4 finału z FC Barcelona. Simeone nie miał problemów, by go zastąpić i obok Godina wystawił wtedy 20-letniego Lucasa Hernandeza. Francuz dopiero od lutego na stałe gra w pierwszym zespole, ale zdołał powstrzymać gwiazdorów Dumy Katalonii. Momentami grał po profesorsku pomimo niewielkiego doświadczenia.Jeśli "Cholo" nie zdecyduje się tym razem zaufać Hernandezowi, Gimenezowi partnerował będzie zapewne Stefan Savić. 25-letniego Czarnogórca ściągniętego z myślą, iż zajmie miejsce Mirandy, tymczasem dotąd głównie siedział wśród rezerwowych. Kiedy jednak pojawia się już w podstawowym składzie, Atletico rzadko traci gole. W minionym sezonie grając dla Fiorentiny, należał do najlepszych zawodników Serie A.
W dwóch ostatnich występach wicelidera Primera Division linię obrony tworzyli Hernandez i Savić oraz Hernandez i Gimenez. Atletico gola nie straciło, chociaż mierzyło się z niełatwymi rywalami (1:0 z Athletic Bilbao i 1:0 z Malaga CF). Nieobecność Godina nie wydaje się więc tak poważnym osłabieniem.
Przypomnijmy, że Atletico jest najlepiej broniącym zespołem występującym na co dzień w jednej z najmocniejszych lig. W 51 dotychczas rozegranych pojedynkach dało sobie wbić zaledwie 25 goli, co oznacza, że traci bramkę średnio raz na dwa mecze!
ZOBACZ WIDEO Jakub Błaszczykowski mógł zarabiać miliony w Chinach: To nie był odpowiedni moment