Stanisław Czerczesow: Zaczęliśmy nieudolnie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP/Bartłomiej Zborowski
zdjęcie autora artykułu

Trener Legii Warszawa, Stanisław Czerczesow nie był zbyt rozmowny po porażce z Zagłębiem Lubin (0:2) w spotkaniu 34. kolejki Ekstraklasy. Pomeczowy komentarz Rosjanin ograniczył do kilku zdań.

Beniaminek ograł lidera Ekstraklasy po golach Jakuba Tosika i Krzysztofa Piątka. Lubinianie sięgnęli po komplet punktów w pełni zasłużenie.

- Mecz składał się z dwóch części. W pierwszą połowę weszliśmy nieudolnie, ale po przerwie wyglądało to lepiej. Stworzyliśmy kilka sytuacji, ale nie udało nam się zdobyć bramki. I dlatego ten mecz wyglądał tak, jak wyglądał - tymi słowy porażkę swojej drużyny skomentował trener Stanisław Czerczesow.

Przegrana w Lubinie oznacza, że po 34. kolejce Piast Gliwice może zrównać się punktami z Legią. Stanie się tak, jeśli ekipa Radoslava Latala pokona w niedzielę Pogoń Szczecin. Z kolei 8 maja w ramach 35. serii spotkań przy Łazienkowskiej 3 dojdzie do bezpośredniego pojedynku Legii z Piastem.

ZOBACZ WIDEO Francuzi obawiają się zamachów? "Nie jesteśmy gotowi na Euro"

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
stanino
29.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jezeli Legia ma tak grac w kwalifikacjach LM to niech lepiej Piast wygra z nimi i ich wyprzedzi i zdobedzie tytuł. Na dodatek Lech wygra PP i Legia na 100 lecie zostanie z niczym! Ot juz tak b Czytaj całość
avatar
woj Mirmiła
28.04.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
No to sobie Legia nieoczekiwanie skomplikowała sytuację na finiszu rozgrywek... tym większych emocji możemy spodziewać się w bezpośrednim spotkaniu Legii z Piastem 8 maja...