Gigant nie kupi Pogoni Szczecin
Grupa Azoty nie kupi większościowego pakietu udziałów Pogoni Szczecin. Zamierza natomiast w następnych latach nadal sponsorować klub.
Grupa Azoty to jeden z głównych partnerów Pogoni Szczecin. Logo chemicznego giganta jest na koszulkach zespołu występującego w Ekstraklasie. Nieoficjalnie przedsiębiorstwo wspiera klub 3 milionami złotych rocznie. Pomaga w finansowaniu kontraktów najlepszych piłkarzy. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z zapowiedziami, to tak pozostanie w następnych latach.
- Obszar sponsoringu sportowego będzie konsolidowany w obrębie grupy, ale nie należy odczytywać tego jako coś negatywnego. Dotychczas efekty sponsoringu są pozytywne i nie mamy zamiaru naruszać tradycji, zgodnie z którą nasze podmioty są zakorzenione w społeczności lokalnej - zapowiada prezes spółki Mariusz Bober.
Od miesięcy z ust przedstawicieli obu stron padały zapowiedzi, że możliwe jest przejęcie klubu przez Grupę Azoty. Część kibiców była nastawiona entuzjastycznie do pomysłu, dzięki którego realizacji Pogoń mogła stać się piłkarskim potentatem.
- Inwestycje kapitałowe to zupełnie inny rodzaj aktywności. Pytanie: czy taka aktywność jak inwestowanie w kluby sportowe powinna być częścią biznesu Grupy Azoty? Moja odpowiedź brzmi: nie - wyjaśnił Bober.
Szczecin to jeden z największych ośrodków sportowych w Polsce. Grupa Azoty wspiera finansowo nie tylko Pogoń, ale również Chemika Police, który w zakończonym sezonie był dominatorem w żeńskiej siatkówce. Zdobył mistrzostwo, Puchar oraz Superpuchar Polski. Pogoń walczy natomiast o awans do europejskich pucharów.