Gigant nie kupi Pogoni Szczecin

Grupa Azoty nie kupi większościowego pakietu udziałów Pogoni Szczecin. Zamierza natomiast w następnych latach nadal sponsorować klub.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
PAP/Marcin Bielecki / PAP/Marcin Bielecki

Grupa Azoty to jeden z głównych partnerów Pogoni Szczecin. Logo chemicznego giganta jest na koszulkach zespołu występującego w Ekstraklasie. Nieoficjalnie przedsiębiorstwo wspiera klub 3 milionami złotych rocznie. Pomaga w finansowaniu kontraktów najlepszych piłkarzy. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z zapowiedziami, to tak pozostanie w następnych latach.

- Obszar sponsoringu sportowego będzie konsolidowany w obrębie grupy, ale nie należy odczytywać tego jako coś negatywnego. Dotychczas efekty sponsoringu są pozytywne i nie mamy zamiaru naruszać tradycji, zgodnie z którą nasze podmioty są zakorzenione w społeczności lokalnej - zapowiada prezes spółki Mariusz Bober.

Od miesięcy z ust przedstawicieli obu stron padały zapowiedzi, że możliwe jest przejęcie klubu przez Grupę Azoty. Część kibiców była nastawiona entuzjastycznie do pomysłu, dzięki którego realizacji Pogoń mogła stać się piłkarskim potentatem.

- Inwestycje kapitałowe to zupełnie inny rodzaj aktywności. Pytanie: czy taka aktywność jak inwestowanie w kluby sportowe powinna być częścią biznesu Grupy Azoty? Moja odpowiedź brzmi: nie - wyjaśnił Bober.

Szczecin to jeden z największych ośrodków sportowych w Polsce. Grupa Azoty wspiera finansowo nie tylko Pogoń, ale również Chemika Police, który w zakończonym sezonie był dominatorem w żeńskiej siatkówce. Zdobył mistrzostwo, Puchar oraz Superpuchar Polski. Pogoń walczy natomiast o awans do europejskich pucharów.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×