Rozchwytywani piłkarze KGHM Zagłębia Lubin

Artur Długosz 10 Maja 2016, 12:11

Po spadku z Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin zmieniło swoją filozofię funkcjonowania, odważnie postawiło na rozwój piłkarskiej akademii i dziś czerpie z tego profity. W Miedziowym klubie gra wielu wychowanków, którzy przebojem wdarli się do podstawowego składu.

- Dostajemy sygnały o zainteresowaniu naszymi piłkarzami ze strony klubów polskich i zagranicznych. Dotyczy to również młodych graczy, którzy tak dobrze poradzili sobie na ekstraklasowych boiskach - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty prezes Zagłębia, Tomasz Dębicki.

W Zagłębiu wyróżniają tacy zawodnicy, jak Jarosław Kubicki, Krzysztof Piątek czy Filip Starzyński. Kubicki, który jest 20-latkiem, to dziś czołowa postać klubu z Lubina. - Myślę, że ciągle jest niedoceniany. Na pierwszy rzut oka to trochę niepozorny chłopak, który jest przecież dopiero na początku drogi. Jednak już teraz trzeba przyznać, że jego gra w roli defensywnego pomocnika to majstersztyk - zaznacza prezes klubu.

W Lubinie zdają sobie sprawę z tego, że po udanym sezonie po wyróżniających się piłkarzy zgłoszą się inne kluby.

- To jest naturalna konsekwencja osiągania dobrych wyników. Musimy się z tym liczyć i jesteśmy świadomi, że to jest realne. Trzeba to wyważyć, dobrze się do tego przygotować, nie popełnić błędu. Na dobrych transferach zyskuje się też wizerunkowo. Chcemy się dobrze zaprezentować na arenie europejskiej, pokazać, że Zagłębie jest klubem, w którym szkoli się dobrych piłkarzy - podkreśla Tomasz Dębicki.