Zagłębie Lubin o puchary, Lech Poznań o honor

Jeszcze parę miesięcy temu trudno było sobie wyobrazić taką sytuację - beniaminek KGHM Zagłębie Lubin gra o europejskie puchary, a mistrz Polski Lech Poznań już tylko o honor. Teraz staje się to rzeczywistością.

Bartosz Zimkowski 11 Maja 2016, 10:25

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko

W 2016 roku KGHM Zagłębie Lubin zachwyca wszystkich ekspertów - gra bardzo ładną dla oka piłkę, a przede wszystkim skuteczną. Miedziowi zajmują czwarte miejsce, które uprawnia do gry w eliminacjach do Ligi Europy, a wszystko dzięki Lechowi Poznań, który przegrał w finale Pucharu Polski. Dlatego teraz również z czwartej lokaty można zapewnić sobie udział w europejskich pucharach.

Historia spotkań pomiędzy Zagłębiem a Lechem w XXI wieku na stadionie w Lubinie nie przemawia za Miedziowymi. Jedenaście razy mierzyły się zespoły Zagłębia i Lecha Poznań na lubińskim obiekcie. Ledwie trzy razy Miedziowi mogli cieszyć się z kompletu punktów. O dziwo to oni będą faworytami środowej potyczki w 36. kolejce Ekstraklasy. Lech zamknął sobie już drogę do europejskich pucharów, a Zagłębie jest o krok od tego. Jeśli pokona Kolejorza, a w tym samym czasie Lechia Gdańsk przegra z Legią Warszawa i Pogoń Szczecin nie wygra z Cracovią, to Zagłębie będzie już pewne awansu do eliminacji Ligi Europy.

Lech w Lubinie zagra już tylko o honor, ponieważ sezon jest już stracony. Całkiem możliwe, że Jan Urban dokona roszad w składzie. W pierwszej kolejności trener poznaniaków musi jednak poszukać zastępstwa dla Karola Linettego i Darko Jevticia. - Karol ma spuchnięty staw skokowy. Uraz doskwierał mu już w pierwszej połowie meczu z Cracovią. Chciał dalej grać, ale w końcu zrobiliśmy zmianę, by nie pogarszać sytuacji. Darko też był kontuzjowany wcześniej - wyjaśnił.

ZOBACZ WIDEO Jakub Kwiatkowski: Arłamów? Wszystko tu robi kolosalne wrażenie (źródło TVP)

Ponownie ma zagrać za to Marcin Robak. Napastnik Kolejorza wrócił już po kontuzji i to właśnie on strzelił jedynego gola dla Lecha w sierpniu ubiegłego roku, gdy jego drużyna przegrała z Zagłębiem 1:2. - W niedzielę zagrał bardzo dobrze. Pokazał chęci i ogromny głód piłki. Było po prostu widać, że mamy w składzie napastnika. To dla nas bardzo dobra wiadomość, bo Marcina trudno przepchnąć czy wygrać z nim pojedynek powietrzny. Jego powrót to wielki plus dla drużyny - zaznaczył Urban.

Zagłębie wygrało trzy ostatnie mecze. Najpierw rozprawiło się z Ruchem Chorzów (4:1), następnie ograło Legię Warszawa (2:0), a ostatnio w bezpośrednim starciu o Ligę Europy okazało się lepsze od Pogoni Szczecin (3:1). Piotr Stokowiec może być dumny ze swoich zawodników. Tak grające Zagłębie sprawiło, że rozmowy na temat nowego kontraktu dla trenera są już na ukończeniu i lada dzień Stokowiec ma podpisać nowy kontrakt.

W Lubinie spodziewają się w środowy wieczór tłumów na stadionie. W rundzie jesiennej spotkanie pomiędzy tymi zespołami oglądało ponad 10 tysięcy widzów i chociaż teraz mecz zostanie rozegrany w środku tygodnia, to również można spodziewać się wyższej niż zwykle frekwencji.

KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań / śr. 11.05.2016 r. godz. 20:30

Przewidywane składy:

Zagłębie: Martin Polacek - Aleksandar Todorovski, Lubomir Guldan, Maciej Dąbrowski, Jakub Tosik - Łukasz Piątek, Jarosław Kubicki - Arkadiusz Woźnik, Filip Starzyński, Łukasz Janoszka - Krzysztof Piątek.

Lech: Jasmin Burić - Tomasz Kędziora, Tamas Kadar, Marcin Kamiński, Robert Gumny - Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh, Kamil Jóźwiak, Maciej Gajos, Szymon Pawlowski - Marcin Robak.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Zamów relację z meczu Zagłębie Lubin - Lech Poznań
Wyślij SMS o treści PILKA.LECH na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Zagłębie Lubin - Lech Poznań
Wyślij SMS o treści PILKA.LECH na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT