Niezniszczalny Robert Lewandowski

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAP/EPA/ANDREAS GEBERT / PAP/EPA/ANDREAS GEBERT
PAP/EPA / PAP/EPA/ANDREAS GEBERT / PAP/EPA/ANDREAS GEBERT
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski ma za sobą niezwykle trudny i wyczerpujący sezon, a najważniejsze spotkania, te na mistrzostwach Europy, dopiero przed nim. Kapitan Biało-Czerwonych wyrasta jednak na niezniszczalnego zawodnika.

Robert Lewandowski jako napastnik narażony jest na ostre wejścia rywali. Jednak Polak zawsze podnosi się z tych strać o własnych siłach. W swojej profesjonalnej piłce, odkąd zaczął grać w Zniczu Pruszków, nie odniósł żadnej poważnej kontuzji, która na wiele miesięcy wyłączyłaby go z gry!

"Lewy" niejednokrotnie boleśnie odczuł interwencje rywali, ale nawet gdy doznał złamania nosa, to grał ze specjalną maską na twarzy. Urazy mięśniowe nie są również domeną kapitana Biało-Czerwonych. Od momentu gry w Bundeslidze w sumie opuścił zaledwie dziewięć meczów, ale najdłuższa przerwa nie trwała nawet dziesięciu dni.

W tym sezonie Robert Lewandowski był jednak bardzo eksploatowany.

Najlepszy polski napastnik wystąpił w 32 meczach Bundesligi na 34 możliwe. Wszyscy pamiętamy, jak przed rewanżem w Lidze Mistrzów z Juventusem Turyn całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych. Pep Guardiola dał mu odpocząć, a tak naprawdę chciał wywołać u niego sportową złość - udało się, ponieważ Polak zdobył jedną z bramek ze Starą Damą.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski o Guardioli: naprawdę poleciały łzy (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

W sumie w tym sezonie dla Bayernu Monachium zagrał 52 mecze - to jego rekord w karierze. Gdy kadrowicze Adama Nawałki przebywali nad polskim morzem, Lewandowski wystąpił w kolejnym bardzo ważnym spotkaniu.

Reprezentacja Polski kilka dni przebywała na obozie regeneracyjnym, gdzie piłkarze przyjechali ze swoimi partnerami oraz dziećmi. Lewandowski w tym czasie ostro trenował przed sobotnim finałem Pucharu Niemiec. Nie było miejsca na obijanie się, grilla na plaży.

Kapitan Biało-Czerwonych nie mógł też jak Arkadiusz Milik polecieć na krótki urlop do Dubaju. Bezpośrednio z Niemiec pojedzie na zgrupowanie kadry. Na dodatek w finale niemieckiego pucharu grał przez pełne 120 minut i nie zmarnował "jedenastki". To był jego szósty występ w tych rozgrywkach.

Lewandowski sporo spotkań rozegrał także w Lidze Mistrzów.

Żaden polski zawodnik nie zagrał w tym sezonie w Lidze Mistrzów tylu meczów, co Robert Lewandowski. Łącznie nazbierało się ich 12, a więc wystąpił we wszystkich spotkaniach Bayernu - i w fazie grupowej, i w pucharowej.

Tylko z Benfiką Lizbona był rezerwowym i na murawie zameldował się na ostatnie sześć minut. Z Juventusem Turyn biegał po boisku przez aż 120 minut, ponieważ doszło do dogrywki.

Reprezentacja Polski w poniedziałek zaczyna kolejne zgrupowanie - tym razem w Arłamowie w Bieszczadach. To tam Biało-Czerwoni szlifować będą formę przed mistrzostwami Europy. Na pewno nie zabraknie ciężkiej pracy.

Euro 2016 rozpoczyna się 10 czerwca, ale przed startem mistrzostw formę reprezentacji Polski sprawdzą jeszcze Holendrzy (01.06, Gdańsk) i Litwini (06.06, Kraków). Pierwszy mecz na turnieju Biało-Czerwoni rozegrają 12 czerwca z Irlandią Północną. 16 czerwca zmierzymy się z Niemcami, a na zakończenie fazy grupowej zagramy z Ukrainą.

ZOBACZ WIDEO Jak odpoczywa kadra przed Euro? Kamil Grosicki zdradza. "Koncert De Mono i grill"

Przed Lewandowskim zatem kolejne ważne spotkania, tym razem już orzełkiem na piersi. A gdy Biało-Czerwoni wyjdą z grupy podczas Euro 2016 - na co wszyscy liczymy - będzie się to wiązało z dodatkowymi obciążeniami.

Skąd bierze się tak niesamowita dyspozycja Roberta Lewandowskiego? Nasz najlepszy napastnik to wzór profesjonalizmu, który dba o wszystkie detale, jak odpoczynek, regeneracja czy właściwa dieta.

- Sam widzę po sobie, jaka jest różnica jeśli uprawia się sport - rekreacyjnie czy profesjonalnie, a do tego jeszcze zwraca uwagę na to, co je. Te efekty później naprawdę są bardzo duże - mówił swego czasu Lewandowski w rozmowie z WP SportoweFakty. Na pewno pomaga mu też żona, Anna Lewandowska, która niedawno poprowadziła nawet specjalny trening dla partnerek zawodników reprezentacji Polski.

Za Robertem Lewandowskim bardzo wyczerpujący sezon. Czy starczy mu sił na Euro? Jemu ambicji nie można odmawiać. Możemy być pewni, że da z siebie wszystko. Oby tylko dopisało mu zdrowie, ale jak widać, wszelkie poważnie kontuzje omijają go szerokim łukiem.

Źródło artykułu:
Czy Robert Lewandowski zostanie królem strzelców Euro 2016?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (8)
Olo77
23.05.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
hmm proponuje żeby jednak redaktorzy docenili też Piszczka, który również grał do finału Pucharu, również grywał całe mecze (owszem głównie w 2 częsci sezonu ale to bez znaczenia bo się nie osz Czytaj całość
avatar
Stevie Wonder
23.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Drewniak stoi na ochłapach i udaje źe gra. Piłki nie poprowadzi 5 metrów ze strachu że mu zabiorą:)) Smuda go wyczuł bardzo dobrze. Ja też.  
avatar
cop
22.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Oj Polacy jesteście żałośni,tak bardzo wam żal tyłki ściska.Siedzicie przed telewizorkami z tanimi piwkami,a sami nic nie prezentujecie,i jak ktoś nie jest przeciętny to tylko się z nie go śmie Czytaj całość
Laskowski
22.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
On jest bardzo dobry dla swojego żałosnego Bayernu. Wielki gwiazdorek lewandowski przyjedzie na kadrę i będzie płakał selekcjonerowi..... że jest zmęczony hahaha : )  
avatar
pajac
22.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Niezniszczalny, bo w każdym meczu tak samo słaby. Hahhaa :)