Pogoń Szczecin ma jasne cele transferowe

Klub ze Szczecina nie dokonał jeszcze wzmocnień przed nowym sezonem. Wiadomo, na jakie pozycje Pogoń poszukuje zawodników na rynku transferowym.

Sebastian Szczytkowski 02 Czerwca 2016, 07:15

PAP / Marcin Bielecki

Pogoń Szczecin nie będzie mocno aktywna w okienku transferowym. Szkielet zespołu zostanie zachowany. Największa zmiana w klubie została już dokonana. Nowym trenerem został Kazimierz Moskal, który zastąpił Czesława Michniewicza.

- Każdy trener życzyłby sobie wzmocnień na każdej pozycji. Na teraz mogę zaznaczyć, że pracujemy nad transferami - mówi Moskal.

- Chcemy, żeby drużyna grała ładnie i stwarzała sytuacje podbramkowe, a to również oznacza, że poszukujemy zawodników, którzy będą odpowiadać za grę ofensywną. Pogoń wygląda solidnie w obronie, potrzeba jej pomocy w ataku - dodaje trener.

ZOBACZ WIDEO Włodzimierz Lubański, czyli patron jakich mało (źródło TVP)

Sondowanie transferu Mikołaja Lebedyńskiego z Wisły Płock potwierdza, że Portowcy szukają napastnika. Sytuacja skomplikowała się w rundzie wiosennej. Zgodnie z planem klub miał wypromować Łukasza Zwolińskiego do lepszego klubu i przed nowym sezonem szukać jego zastępcy, a nie partnera. W odwodzie pozostaje Władimir Dwaliszwili, ale to autor zaledwie trzech goli od kiedy trafił do Pogoni.

Poza napastnikiem szczecinianie rozglądają się na rynku za skrzydłowym i ofensywnym pomocnikiem lub zawodnikiem, który może z powodzeniem zagrać na obu pozycjach. Stąd swobodnie krążące w spekulacjach nazwiska Waldemara Soboty i Roberta Picha.

Pogoń miała problem ze stwarzaniem zagrożenia z bocznych sektorów. Na dodatek pozbyła się już jednego skrzydłowego Miłosza Przybeckiego. Na pewno szansę otrzyma Adam Gyurcso. Węgier był największym wzmocnieniem w poprzednim okienku transferowym, ale dotychczas nie zrobił furory w Ekstraklasie. Wakat jest po prawej stronie boiska.

Podstawowym graczem Pogoni na pozycji rozgrywającego jest Takafumi Akahoshi. Japończyk zajął dopiero 67. miejsce w klasyfikacji kanadyjskiej Ekstraklasy z pięcioma golami i jedną asystą. Nikogo taki wynik nie satysfakcjonuje, skoro lepsze statystyki wykręcił defensywny pomocnik Rafał Murawski.

Tak wygląda lista potrzeb szczecinian i nie zmieni się już mocno. Podobnie jak w poprzednich okienkach Pogoń zamierza dokonać dwóch, trzech strategicznych transferów. Ponadto pół roku temu zakontraktowała Kamil Drygasa, który niebawem zacznie treningi na Pomorzu Zachodnim.