Już sześć nabytków Borussii! Tak może wyglądać nowa "jedenastka" wicemistrza Niemiec

Przy aktualnym stanie posiadania spośród nowych nabytków jedynym pewniakiem będzie Marc Bartra. Hiszpan został pozyskany, by zastąpić filar defensywy Matsa Hummelsa i utworzyć duet stoperów z Sokratisem Papastathopoulosem. Pozostali nowi zawodnicy nie są jednak bez szans na miejsce w "jedenastce".

Raphael Guerreiro występuje w podstawowym składzie reprezentacji Portugalii i ma sporo atutów, by wygrać rywalizację z Marcelem Schmelzerem. Z pewnością nie przenosi się do Borussii Dortmund, by siedzieć na ławce rezerwowych.

W drugiej linii niekwestionowaną pozycję ma Julian Weigl, ale po odejściu Ilkaya Gundogana i prawdopodobnym rozstaniu z Nurim Sahinem powstanie luka. Mogą wypełnić ją ściągnięty z Bayernu Sebastian Rode oraz hiszpański talent z Osasuny Mikel Merino. Z konkurentami w osobach Svena Bendera i Gonzalo Castro mają szanse wygrać rywalizację.

ZOBACZ WIDEO Tu uczył się Robert Lewandowski. Wspomnienia gwiazdy naszej kadry

Niejasna jest przyszłość Henricha Mchitarjana. Prezes Hans-Joachim Watzke póki co blokuje transfer, ale wielomilionowa oferta w połączeniu z wolą zawodnika mogą poskutkować odejściem Ormianina. Z kolei Marco Reus leczy kontuzję i wcześniej niż we wrześniu nie będzie gotowy do występów. W tej sytuacji niezwykle utalentowani Ousmane Dembele oraz Emre Mor mogą przebić się do pierwszego składu. Shinji Kagawa już niejednokrotnie siedział na ławce rezerwowych w drużynie Thomasa Tuchela, a Jakubowi Błaszczykowskiemu trudno będzie wrócić do regularnych występów.

Dodajmy, że sześciu nowo pozyskanych piłkarzy - Dembele, Rode, Guerreiro, Mor, Bartra i Merino - kosztowało łącznie Borussię ponad 62 mln euro. Na sprzedaży Hummelsa oraz Gundogana zarobiono około 65 mln.

Tak może wyglądać "jedenastka" Borussii Dortmund w sezonie 2016/2017:

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.