Sparingowo: Pogoń Szczecin nie zatrzymała Hapoelu Beer Szeva

Piłkarze Pogoni Szczecin przegrali 1:2 z Hapoelem Beer Szeva na koniec zgrupowania we Wronkach. Wcześniej mistrz Izraela poradził sobie z innym przedstawicielem Ekstraklasy Śląskiem Wrocław.

Sebastian Szczytkowski 02 Lipca 2016, 22:01

/ Kibice Pogoni Szczecin

Portowcy wrócą z Wielkopolski po dwóch porażkach. Ze Śląskiem Wrocław przegrali 0:1 w potwornym upale, a z Hapoelem Beer Sheva 1:2 w rzęsistej ulewie. Przed Pogonią Szczecin jeszcze jedna gra kontrolna zanim rozpocznie sezon w Ekstraklasie. Do Goleniowa zaprosiła Chojniczankę Chojnice.

Trener Kazimierz Moskal stabilizuje swoją jedenastkę. W sparingu z Izraelczykami wymienił tylko jednego z czterech obrońców. Pechowo zmiennik Hubert Matynia doznał urazu i awaryjnie musiał go zastąpić Kamil Drygas.

Problem ze zdrowiem wykluczył występ Mateusza Matrasa, więc w środku pola grał Sebastian Rudol, a przed nim Dawid Kort zamiast rehabilitującego się Takafumiego Akahoshiego. Ponadto nie w pełni sił jest David Niepsuj.

Pierwsza połowa była bezbramkowa i nie obfitowała w sytuacje podbramkowe. Dobre wrażenie w Hapoelu sprawiali Anthony Nwakaeme i Maor Melikson, którego kibice pamiętają z występów w Wiśle Kraków. Pogoń była najbliżej gola po strzałach Zwolińskiego i Murawskiego.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. "Taka szansa może się powtórzyć dopiero za kilkadziesiąt lat"

Po podaniu Meliksona Izraelczycy wyszli na prowadzenie w 52. minucie, a do siatki trafił z ostrego kąta jego imiennik Maor Buzgalo. Pogoń przegrywała i postanowiła wykorzystać większe siły do ataku.

Efektem było wyrównanie Adama Frączczaka w 65. minucie. Wszechstronny piłkarz zrehabilitował się za niewykorzystany rzut karny w poprzednim sparingu i tym razem pewnie wykorzystał jedenastkę.

Blisko zdobycia zwycięskiego gola był Adam Gyurcso, ale jego potężne uderzenie zza pola karnego odbiło się od słupka. Ostatnie słowo należało do mistrza Izraela. Yuvai Shaptai trafił na 2:1 strzałem głową. Hapoel kontynuuje pasmo zwycięstw z przedstawicielami Ekstraklasy. Czeka go jeszcze starcie z Ruchem Chorzów.

Pogoń Szczecin - Hapoel Beer Sheva 1:2 (0:0)
0:1 - Maor Buzaglo 52'
1:1 - Adam Frączczak (k.) 65'
1:2 - Yuval Shabtay 82'

Pogoń: Dawid Kudła (46' Jakub Słowik) - Adam Frączczak, Jakub Czerwiński, Jarosław Fojut, Mateusz Lewandowski (46' Hubert Matynia, 54' Kamil Drygas) - Sebastian Rudol, Rafał Murawski (82' Jakub Piotrowski) - Spas Delew (68' Sebastian Murawski), Dawid Kort (75' Seiya Kitano), Ricardo Nunes (46' Adam Gyurcso) - Łukasz Zwoliński (68' Robert Obst).