W tym artykule dowiesz się o:
Nowym szkoleniowcem Kolejorza miałby zostać Radoslav Latal, który odszedł niedawno z Piasta Gliwice - jeszcze przed inauguracją sezonu ligowego, tuż po porażce 0:3 z IFK Goeteborg w II rundzie eliminacyjnej Ligi Europy.
Kilka tygodni temu nie brakowało głosów, że dotychczasowy trener pozostał w klubie ze względu na brak odpowiednich kandydatów na jego miejsce. Lech nie chciał dokonywać zmiany na siłę i postanowił, że da kolejną szansę 54-latkowi.Cierpliwość w Lechu sie ponoc skonczyla. Urban sie żegna, Latal sie wita.
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) 8 sierpnia 2016
Teraz sytuacja się zmieniła. W Lotto Ekstraklasie Kolejorz gra katastrofalnie (zdobył jeden punkt w czterech spotkaniach, strzelając zaledwie jednego gola), a wolny jest Radoslav Latal, który zyskał ogromny szacunek wicemistrzostwem Polski wywalczonym z Piastem Gliwice.
ZOBACZ WIDEO Janowicz ze łzami w oczach: zabrakło szczęścia (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Nie wiadomo na razie kiedy dokładnie dojdzie do zmiany, nie sprzyja temu zresztą terminarz, bo po porażce w Kielcach lechici nie wrócili do domu, lecz od razu udali się do Bielska-Białej, gdzie we wtorek rozegrają pojedynek 1/16 finału Pucharu Polski z Podbeskidziem. Trzy dni później czeka ich natomiast ligowe starcie z Cracovią.
Wydaje się, że roszada na ławce może zostać przeprowadzona najwcześniej po 5. kolejce. Kolejorz zwołał już zresztą na czwartek konferencję prasową, awizując na niej obecność Urbana. Trudno określić, czy w dwóch najbliższych potyczkach szkoleniowiec walczy jeszcze o posadę, czy ma tylko uzyskać jak najlepsze wyniki dla następcy, przede wszystkim ratując dla klubu najłatwiejszą drogę do europejskich pucharów, które wiedzie przez Puchar Polski.